NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » PREZES KACZYŃSKI, ŚWIADOMIE LUB NIE, POSTAWIŁ DRAMATYCZNĄ DIAGNOZĘ – ARMAGEDON GATUNKU

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Prezes Kaczyński, świadomie lub nie, postawił dramatyczną diagnozę – Armagedon gatunku

  
MareczekX5
17.02.2013 18:56:35
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Administrator 

Posty: 7596 #1194718
Od: 2012-7-24
Za: http://marucha.wordpress.com/2013/02/17/prezes-kaczynski-swiadomie-lub-nie-postawil-dramatyczna-diagnoze-armagedon-gatunku/

Dziś trochę filozofii połączonej z biologią, a wszystko a propos stwierdzenia Jarosława Kaczyńskiego: „Trzeba sprawić, by posiadanie dzieci było modne”.

Naiwny nie jestem, dlatego nie będę prosił, żeby oderwać się od politycznych asocjacji, ale nawet z zachowaniem skojarzeń, warto przyjrzeć się dramatycznej diagnozie Jarosława Kaczyńskiego. Niepozorne zdanie wypowiedzianej na jednej z tysiąca imprez partyjnych, zawiera niesamowity ładunek pesymizmu i syntezę śmiertelnego zagrożenia.

Człowiek jest próżny i pociesza się swoją naczelną pozycją w świecie zwierząt, często zapominając, że na poziomie biologicznym niczym szczególnym status ssaka naczelnego się nie wyróżnia. Fakt, że jemy sarninę nożem i widelcem, a nie kłami i pazurami, jest tylko estetyczną formą tej samej treści. Podobnie rzecz się ma z przygotowaniem potraw, nam smakuje smażone i ugotowane, wilkom surowe, komarom płynne, sępom zgniłe. I nie inaczej jest z ostatnim etapem przemiany materii, bo siad na porcelanie w najmniejszym stopniu nie wpływa na czynność, którą pies załatwia pod drzewem, a gołąb z dachu. Wyższa forma popędu seksualnego, owiana mitem, rymami i łkaniem, nazwana przez człowieka miłością, nadaję szaty nagiemu i fundamentalnemu procesowi, którym jest przetrwanie gatunku.

Tak brutalnie wygląda nasze ludzkie ogniwo pokarmowe i można się pocieszać wszelką estetyką, wszelkim opakowaniem nagości, ale w procesach życiowych treści nie z zmienimy. Co zatem wynika z wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego? Dramat niestety, Kaczyński powiedział ni mniej ni więcej, tylko tyle, że jesteśmy na etapie mamutów. I nie ma się z czego śmiać, bo wbrew kultowej scenie z „Seksmisji”, mężczyźni, kobiety i tym bardziej „osoby transseksualne”, to jak najbardziej są mamuty i jak najbardziej mogą wyginąć.

Jesteśmy w fatalnym miejscu dla ludzkiego gatunku i to miejsce nazywa się zagłada, co ciekawe giniemy według konkretnego klucza, mianowicie im większy i tak zwany postęp cywilizacyjny, tym niższe przetrwanie gatunku. Patrząc na świat widać wyraźnie wiele rzeczy, bardziej ewidentnych, niż podnieta ciemnogrodu wywołana meteorytem na Syberii.

Kwaśniewska: “Mam jeszcze czas na dzieci!”
Za pudelek.pl – witryną dla polskich idiotek

Wśród ewidentnych zjawisk widać dobitnie, że dzieci masowo rodzą się tam, gdzie telewizja satelitarna nie dociera, tam gdzie żyje się w szałasach i lepiankach, tam gdzie są dzielnice „kolorowych”.

W krótkim felietonie nie da się zawrzeć naukowej rozprawy i też nie taki mam cel, chcę jedynie pokazać, że człowiek jest jedynym ssakiem na ziemi, który potrafi w sobie zabić instynkt samozachowawczy i to jeszcze w paradoksalny sposób. Namawianie do tego, by zachować gatunek, nie ma precedensu w ekosystemie. Namawianie do wprowadzenia mody na zachowanie gatunku, jest ostatnim krzykiem przed katastrofą. Wydaje się również, że mało skutecznym, ponieważ obowiązująca moda jest dokładnym przeciwieństwem instynktu samozachowawczego. Ze wszystkich stron słyszymy, że każde działanie niszczące i znoszące zachowanie gatunku jest wybitnie modne i nowoczesne. Warto się przyjrzeć całemu bełkotowi „gender” dokładnie pod takim katem i tylko takim kątem. Moda na zagładę gatunku przejawia się kompromitowaniem behawioryzmu i wszelkich instynktów zapewniających utrzymanie gatunku. Tutaj aż się chce wspomnieć o ochronie życia od narodzin do poczęcia, by przedstawić etapowe degenerowanie woli przetrwania.

Zaczyna się od poczęcia i tutaj zaleca się tysiące modnych środków, które mają poczęciu zapobiec od gumy nałożonej na męski organ płciowy, po pragnienie kariery. Gdy się nie daj boże pocznie, moda krzyczy, że każda nowoczesna samica powinna się pozbyć płodu i tym samym stanie się wolna, a kto wie może nawet i sławna.

O ile nie uda się przekonać do usunięcia płodu, zaczyna się etap rozbijania stada, więzów macierzyńskich i tym sposobem gatunek dowiaduje się, że najmodniej jest żyć na kocią łapę, najgłupiej tworzyć ogniska domowe z czytelnym i naturalnym podziałem ról. Im bardziej samiec i samica wraz z potomstwem jest oddalona od norki, dziupli, jaskini, tym większy bodziec w postaci pochwał ze strony mody.

Dorastający osobnik nie ma prawa poruszać się w naturalnym dla siebie środowisku, czyli konkurencji, zagrożeń fizycznych i psychicznych, dorastający osobnik dostaje swoje nienaturalne prawa. W ramach praw nienaturalnych młode może uznać za wrogów swoich rodziców i nauczycieli, nie wolno młodego skarcić za głupie zachowanie, ponieważ tego zabrania prawo do unikania stresu, nie wolno młodego ukarać fizycznie, nawet za czyny zagrażające przetrwaniu, ponieważ to narusza godność osobnika.

Wreszcie przychodzi starość i ostateczny akt biologiczny, również w tej fazie moda nie pozostawia złudzeń, osobnik starzejący się nie ma szans na wylizanie ran, kończy żywot zagryziony przez stado, co ssak naczelny nazywa eutanazją.

Te wszystkie „nowoczesne” i biologiczne zjawiska zachodzą w różnym stopniu w różnych stadach, czyli ludzkich plemionach, dawniej narodach, modnie: „społeczeństwach obywatelskich”. Pewnie ssaki naczelne posiadające umiejętność czytania ze zrozumieniem zadają sobie podstawowe pytanie, czy ludzkość przetrwa, a jeśli tak to, która jej część.

Odpowiedź jest prosta, chociaż warunkowa, o ile ludzkość w ogóle przetrwa, to życie i gatunek zachowają najmniej modne osobniki, najbardziej obciachowe plemiona.

Patrząc na mapę świata można wskazać przyszłe potęgi i nowych Panów Ziemi, będzie to ostra walka między plemionami azjatyckimi i afrykańskimi. Jeśli chodzi o faworytów gatunku ludzkiego z tych obszarów zdecydowanie stawiałbym na Izraelitów i Arabów, być może jakieś szanse mają Masajowie. Reszta gatunku do gazu, ale nie do krematorium, tylko do modnej kremacji – ostatni gasi palnik.

MatkaKurka
http://kontrowersje.net/
_________________
http://www.youtube.com/user/MareczekX5?feature=mhee



http://praca-za-prace.iq24.pl/default.asp

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » PREZES KACZYŃSKI, ŚWIADOMIE LUB NIE, POSTAWIŁ DRAMATYCZNĄ DIAGNOZĘ – ARMAGEDON GATUNKU

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny