NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » POGAŃSTWO ALTERNATYWĄ DLA GLOBALIZMU

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Pogaństwo alternatywą dla globalizmu

  
MareczekX5
07.05.2013 12:12:14
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Administrator 

Posty: 7596 #1430814
Od: 2012-7-24
Za: http://opolczykpl.wordpress.com/2013/05/05/poganstwo-alternatywa-dla-globalizmu/

Obrazek

.



Pogaństwo traktowane jako odrzucenie wszystkiego, co żydo-chrześcijaństwo przywlokło ze sobą do Europy może być lekarstwem dla niej. Niekoniecznie pogaństwo oznaczałoby przymusowy powrót do wierzeń przedchrześcijańskich. Byłoby przede wszystkim odrzuceniem idoli żydowskich oraz całego zbrodniczego “pisma świętego” rodem znad Jordanu. Przede wszystkim byłoby odrzuceniem:
- dogmatycznego sposobu myślenia,
- tworzenia ortodoksji,
- przymuszania do niej “niewierzących” oraz “heretyków”.

Byłoby też odrzuceniem kapitalizmu wyrosłego na glebie protestantyzmu i kultu bogacenia się za wszelką cenę.
Chciwość bogactw i tzw. “dóbr materialnych” znana była też w świecie pogańskim w tych kulturach, które porzuciły Przyrodzoną Wiarę Przyrody. Znajdziemy te szkodliwe cechy w dobrze znanych i opisanych historiach Egiptu, Grecji czy Rzymu. Gromadzeniu majątków towarzyszyła narastająca stratyfikacja społeczna czyli podział na różne warstwy, do których przynależność i związane z nią prawa (lub ich brak) warunkował początkowo stan posiadania, później “urodzenie”.

Na tle znanych nam z podręczników historii cywilizacji pogańskich Egiptu, Grecji czy Rzymu zdecydowanie korzystniej przedstawia się pogańska cywilizacja Słowian – i dlatego m.in. jest ona notorycznie pomijana milczeniem.

Słowianie żyli w naturalnej harmonii z Przyrodą i w naturalnej równości członków ich wspólnot. Stratyfikacja społeczna była nieznaczna – wyróżniała się u Słowian starszyzna rodowa, mająca decydujący głos na Wiecu, ale jej status dostępny był każdemu zasłużonemu dla wspólnoty. Nie było u Słowian autokratycznych władców i poddanych ani bogaczy i biedoty. Nieznane było im niewolnictwo. Co istotne, mogąc wytwarzać ogrom “dóbr materialnych” nie robili tego przez długie długie wieki. Produkowali/wytwarzali tylko to, co było im niezbędne do codziennego życia i do obrzędów związanych ze świętami. Nie jest przypadkiem, że kalendarz Słowian pełen był świąt, a niektóre z nich (np. witanie wiosny) trwały tygodniami. Słowianie mając wiele czasu wolnego mogli go spożytkować np. na masową produkcję “dóbr” i powiększanie własnego majątku. Ale oni woleli świętować, tańczyć, śpiewać i składać dary bogom. Chciwość, chomikowanie “bogactw”, zabieganie o tak zwany “status materialny” były im z gruntu obce. Nawet napływ kupców z zewnątrz np. szlakiem bursztynowym przez dłuższy czas nie wpływał niekorzystnie na to zdrowe podejście do tzw. “bogactw” materialnych.

Odtworzenie takiej właśnie postawy wobec “dóbr materialnych” byłoby niewzwykle istotne w świecie rządzonym żądzą bogactw.

W przeciwieństwie do Słowian zwyrodniałe cywilizacje pogańskie, które odeszły od Przyrodzonej Wiary Przyrody i od życia w harmonii z Naturą stworzyły nierówności społeczne i kultywowały chciwość. Pogłębiło te cechy przywleczenie do Europy żydo-chrześcijaństwa. Wprawdzie wobec owieczek katolicki kler wymagał ubóstwa, ale sam był nienasycenie chciwy na bogactwa, złoto i majątki ziemskie. Z wmawianiem owieczkom konieczności ubóstwa i wyrzeczeń , aby osiągnąć zbawienie wieczne, zerwał protestantyzm. Który wymyślił sobie, na podstawie jewangelii, że gromadzenie bogactw nie jest sprzeczne z wolą żydowskiego bożka Jahwe. Protestanci zignorowali domniemaną “naukę” obrzezanego cieśli o konieczności ubóstwa (“prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne, niż bogaty wejdzie do Królestwa Niebieskiego”) opierając się na innej domniemanej jego nauce: “Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma..”

A tak na marginesie – powyższe cytaty pokazują, że jewangeliści wymyślali skrajnie przeciwne “nauki” idola kreowanego przez nich na użytek Goim jako żydowskiego zbawiciela, lub też – zakładając, że owe “nauki” są autentyczne -nadjordański idol żydochrześcijaństwa, w zależności od humoru propagował to biedę, to bogacenie się.

Nie wiem, czy protestanci sami wymyślili ten ich kult bogacenia się, czy pomogli im w tym przechrzczeni koczownicy. Niemniej kapitalizm będący banksterskim narzędziem do przejęcia na prywatną własność całej planety zagnieździł się właśnie u protestantów. Narzuca on nam mentalność producenta, konsumenta i chomika. Dla którego zabieganie o zbyteczne w ogromnej większości wytwory stało się celem życia.
Nie wiemy dokładnie, ile miliardów lat istnieje nasza kosmiczna bańka. Nie wiemy ile podobnych jej wszechświatów istniało wcześniej. Wiemy, że Ziemia istnieje od 4,6 miliardów lat. Setki tysięcy lat temu pojawili się na niej ludzie. Kapitalizm i kult masowej produkcji wytworów techniki to ostatnie trzy stulecia, a zwłaszcza XIX i XX wiek. A my zachowujemy się tak (tak nas wytresowano) jakby gospodarka, fabryki, produkcja, technika i gromadzenie “dóbr” były najważniejszym celem ludzkiej egzystencji i istnienia kosmosu. W pogoni za wyższym statusem materialnym nawet nie mamy czasu zastanowić się – kim jesteśmy i po co żyjemy.

W sferze duchowej jedną z fundamentalnych cech pogan była tolerancja wobec wyznawców innych kultów i bogów. Nie tolerowali jedynie tych, którzy ich wiarą pogardzali i/lub ją niszczyli. Dla tych tolerancji nie było. Uważam taką postawę za jak najbardziej słuszną. Osobiście nie zamierzam tolerować postępowania ludzi, którzy chcą mi narzucić ich chore, dogmatyczne i ortodoksyjne brednie objawione.
Tolerancję znajdziemy nie tylko u Słowian ale nawet w zwyrodniałym pogaństwie Greków czy Rzymian. Rzym, podbijając militarnie i zniewalając politycznie wiele ludów nie zwalczał ich wierzeń. A na własnym podwórku był tolerancyjny dla innych pogańskich kultów. Problemem dla ich tolerancji okazali się żydo-chrześcijanie. Tyle, że oni nie ukrywali pogardy wobec rzymskich bogów – za co niekiedy spotykały ich represje. Inną sprawą jest to, że nie były one ani tak masowe ani tak długotrwałe, jak pisze o tym żydłacka propaganda. A już całkiem inną parą kaloszy jest i to, że wielu “pierwszych chrześcijan” wręcz zabiegało o to, aby ponieść “męczeńską śmierć” – celowo prowokując Rzymian. Opowiada o tym poniższy film:

.
http://video.anyfiles.pl/Jezus+Historia+chrze%C5%9Bcija%C5%84stwa+-+M%C4%99czennicy/Ludzie/video/60278
.
Nie neguję, że żydochrześcijanie podlegali okresowym prześladowaniom w Rzymie – które najczęściej sami prowokowali. Jednak w porównaniu do ich własnego fanatyzmu, nietolerancji oraz prześladowań i rzezi dokonywanych już od IV wieku na poganach, heretykach i innowiercach polityka Rzymu wobec tych fanatycznych wichrzycieli była i tak wyjątkowo tolerancyjna.

Pogaństwo było tolerancyjnie “na zewnątrz” i “wewnętrznie”.
Na zewnątrz pogaństwo nigdy nie wykazywało zapędów “misjonowania”, “nawracania” i bezwzględnego zwalczania inaczej wierzących. Wojny religijne były pogaństwu z gruntu obce. “Wewnętrzenie” natomiast nie wytworzyło pogaństwo obowiązującej bezwzględnie ortodoksji, jedynie słusznej doktryny i szeregu bzdurnych dogmatów. Było zbiorem luźnych prastarych zwyczajowych wierzeń i obrzędów. Obowiązkiem był jedynie szacunek wobec lokalnych bogów i tradycji. Natomiast nie było konieczności ślepej wiary w “nauki” kapłanów. Z tego powodu pogaństwo nie mogło stworzyć czegoś na wzór inkwizycji czy stosowania tortur do “przyznania się” do herezji. Ani nawet czegoś takiego jak “herezja” – która wystąpuje jedynie tam, gdzie istnieje obowiązująca ortodoksja.

W Europie ponownie pogańskiej będzie miejsce i dla ateistów i dla agnostyków. Oraz dla wyznawców Swarożyca, Peruna, Jowisza, Zeusa, Wodana, Dagdę, Odyna… Jedynie fanatyczne sekty bazujące na ideologii “nawracania” innych będą jako szkodliwe i nietolerancyjne zdelegalizowane.

Na marginesie dodam jeszcze, że obowiązująca obecnie w propagandzie tzw. “polityczna poprawność” ma wszelkie cechy fanatyzmu jahwistów. Ale nie ma się czemu dziwić – ma ona te same korzenie. Jej twórcy to ludzie wychowani na żydowskim rasiźmie i fanatyźmie. Wprawdzie “tolerancja” jest jednym z głównych jej haseł propagandowych, ale wobec osób opierających się odmóżdżającemu i demoralizującemu “toleranctwu” propagowanemu przez polityczną poprawność jej prorocy i obrońcy wykazują wściekłą nietolerancję i nienawiść. Przeciwnicy są tropieni, demonizowani, szkalowani i spychani na margines życia politycznego. W skrajnych przypadkach (dotyczących np. rewizji obowiązującej wykładni holokaustu) są nawet mordowani.

Kolejną cechą słowiańskiego pogaństwa był brak ekspansjonizmu. Choć np. pogański Rzym bazował na ekspansji. To właśnie ekspansjonizm i ujarzmianie kolejnych ludów i krain były istotnymi cechami tego imperium zbudowanego na podbojach i niewolnictwie. Wydaje się, że do głównych przyczyn rzymskiego ekspansjonizmu należały struktura społeczna, ekonomia i gospodarka oparta o niewolnictwo. Cesarze, chcąc zyskać popularność u pospólstwa rzymskiego, co minimalizowało wybuchy ewentualnych buntów, organizowali mu kosztowne igrzyska i walki gladiatorów, połączone z rozdawaniem żywności. Na to potrzebne były pieniądze. Ponadto wobec wysokiej śmiertelności niewolników istniało na nich stałe zapotrzebowanie. Rozwiązaniem były podboje dające łupy wojenne na jakiś czas zapełniające skarbiec i nowe rzesze miewolników. Kiedy jednak łupy wojenne kończyły się, a podatki ściągane z nowo podbitej prowincji starczały ledwo na utrzymanie legionów w niej stacjonujących konieczne były kolejne podboje.
Natomiast ekspansjonizm żydo-chrześcijański zapisany był w samej ideologii tej nadjordańskiej dżumy i wywodził się z ekspansjonizmu żydowskich “świętych ksiąg” włączonych w większości do tzw. “Starego testamentu”.


“Ziemię do której przybywasz jako przychodzień… dam tobie i twojemu potomstwu na wieczne posiadanie.”
Rodzaju 17, 8

“I stawią się obcy, aby paść wasze owce, a cudzodziemcy będą waszymi oraczami i winiarzami, a Wy będziecie nazwani kapłanami Pana, sługami naszego Boga mianować was będą ; zużyjecie bogactwa narodów i w ich sławę odziewać się będziecie.”
Izajasza 61, 5-6



“Tak mówi Pan Bóg: “Oto skinę ręką na pogan i między ludami podniosę mój sztandar. I odniosą twych synów na rękach, a córki twoje na barkach przyniosą. I będą królowie twymi żywicielami, a księżniczki ich twoimi mamkami. Twarzą do ziemi pokłon ci będą oddawać i lizać będą kurz z twoich nóg.“
Izajasza 49, 22-23



“Przyjdą do Ciebie i będą twoimi; chodzić będą za tobą w kajdanach; na twarz przed tobą będą padać i mówić do ciebie błagalnie.”
Izajasza 45, 14



„Wytracisz więc wszystkie narody, które twój Bóg, Jahwe, wyda tobie. Nie będziesz znał litości nad nimi.”
Powtórzonego prawa 7, 2

“Ja wzmocnię cię i rozmnożę cię bardzo. Z ciebie wyjdą królowie i będą rządzić wszędzie, gdzie tylko dojdą ludzkie ślady. Twemu potomstwu dam całą ziemię pod niebem i będą rządzić wszystkimi narodami, tak jak bedą tego pragnęli…”
Jub. 32, 18-19


W żydłackim tzw. “Nowym testamencie” znajdziemy zalecenie „Idźcie na cały świat i nauczajcie wszystkie narody.” Wprawdzie nie ma w tym cytacie mowy o “nauczaniu” siłą, mieczem, przemocą, rzeziami, krucjatami, torturami czy stosami – ale takie właśnie metody przez piętnaście wieków stosowało żydo-chrześcijaństwo. Zwłaszcza jego watykański odprysk, który był niczym innym niż kosmopolityczną ideologią globalizmu – jeden pasterz, jedna owczarnia.

Słowianom taki ekspansjonizm, jak i ideologia globalizmu były całkowicie obce. Nie nękani atakami z zewnątrz nie przejawiali wojowniczości ani chęci podbojów. W prehistorycznych czasach, gdy powoli rozprzestrzeniali się na rozległych terenach Europy i zachodniej Azji zasiedlali albo tereny niczyje, albo słabo zaludnione. Jednak ludności autochtonicznej nigdy nie podbijali siłą, ani nie przekształcali jej w niewolników. Ludność ta stapiała się ze Słowianami urozmacając ich genotyp. Zmniejszało to przy okazji kumulowanie się negatywnych mutacji genetycznych, do czego dochodzić może w małych odizolowanych grupkach rodowo-plemiennych pozbawionych dopływu tzw. “świeżej krwi”.

Poganie cywilizacji słowiańskiej żyli w harmonii z Matką Naturą i sąsiadami. A także w harmonii z samymi sobą.
Tych właśnie cech brakuje współczesnej anty-żydo-cywilizacji zbudowanej na wzorcach i “wartościach” z korzeniami w żydowskiej biblii.

Ciekawy program prezentuje Nowa Prawica francuska. Przynajmniej część ich postulatów jest zdecydowanie warta poparcia.

“Jej program to udane połączenie zarówno postulatu odrzucenia wszelkich odprysków jahwizmu i powrotu do pogaństwa, jak i odrzucenie kapitalizmu i stojącego za nim globalizmu.

Ostro Nowa Prawica skrytykowana została na Frondzie.”

Tak więc odrzucenie żydo-chrześcijaństwa jak i kapitalizmu oraz globalizmu wypłynęło już jako ruch polityczny w Europie. Co ciekawe, inicjatorzy tego ruchu nie są rodzimowiercami, a jedynie dostrzegają wyższość pogaństwa nad anty-żydo-cywilizacją Zachodu. I w powrocie do pogaństwa będącego w ich ujęciu po prostu odrzuceniem nadjordańskiej dżumy i jej domniemanych “wartości chrześcijańskich” widzą ratunek i przyszłość naszego kontynentu.



Nasz świat stoi na krawędzi zagłady. Zagrażają mu nie tylko zbrodnicze plany banksterii. Tak samo zagraża mu kult gromadzenia “materialnych dobr” odpowiedzialny za zabójczą dla planety eksploatację wytworów Natury oraz za zatruwanie Przyrody odpadami cywilizacyjnymi i wszelkiego rodzaju truciznami. W ten sposób podcinamy gałąź na której siedzimy. Lub mówiąc po pogańsku – niszczymy i powoli zabijamy naszą Świętą Boginię Ziemię, naszą Matkę Mokosz. Najwyższy czas z tym jahwistycznym barbarzyństwem skończyć.

Powróćmy do naszych pogańskich, słowiańskich korzeni.
W przeciwnym razie wydajemy wyrok na Ziemię na nas samych.

.
opolczyk.
.
ps.
_________________
http://www.youtube.com/user/MareczekX5?feature=mhee



http://praca-za-prace.iq24.pl/default.asp

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » POGAŃSTWO ALTERNATYWĄ DLA GLOBALIZMU

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny