NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » WOLNOŚĆ WYBORU

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Wolność wyboru

  
MareczekX5
17.05.2013 09:48:15
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Administrator 

Posty: 7596 #1450704
Od: 2012-7-24
Za: http://marucha.wordpress.com/2013/05/17/wolnosc-wyboru/

Każdy z nas został stworzony w pewnym określonym celu, po to, aby odbywać pielgrzymkę od samego początku aż do końca naszego życia. A kto wie, czy również nie jeszcze dalej. Na tę drogę zostaliśmy wyposażeni w największy ze wszystkich dar, mianowicie zdolność do podejmowania naszych własnych, niezależnych decyzji. Nazywa się to wolną wolą. Licencja na dysponowanie tym ekwipunkiem czyni nas ludźmi I odróżnia od wszystkich innych zwierząt. Tu jednakże istnieje pewna pułapka. Cokolwiek postanowimy, postawieni jesteśmy wobec konieczności ponoszenia konsekwencji naszego wyboru. To z kolei zwane jest odpowiedzialnością.

Odpowiedzialność stanowi poważne obciążenie naszego sumienia. Często staramy się zbagatelizować znaczenie konieczności decydowania co do naszych zachowań, naszych celów, przeznaczeń. Próbujemy eliminować skutki naszych błędów. Często podejmujemy środki ekstremalne, rezygnując z prawa, przywileju i powinności dokonywania wyborów. Dobrowolnie zrzekamy się Największego Daru.

W przeszłości transfer prawa decydowania dokonywał się drogą brutalnej fizycznej przemocy. Przez wiele stuleci cywilizacja opierała się na niewolnictwie. Następnie ludzkość wymyśliła demokrację. Tenże system rósł i ewoluował aż osiągnął dzisiejszą postać. Rodzaj ludzki na własnej piersi wyhodował potwora.

Cóż to jest demokracja? Otóż ludzie delegują spośród siebie tych, którzy mają podejmować decyzje i konsekwentnie być za nie odpowiedzialnymi. W ten sposób mamy nadzieję nie martwić się niczym. Cóż za ulga! Teraz nic innego nie powinno nas obchodzić jak tylko, aby wstać z rana, iść do roboty, gdzie nam wszystko pokażą palcem, co i jak mamy zrobić, spędzić tam osiem godzin, po czym powrócić do domu i przesiedzieć resztę dnia z puszką tandetnego piwska w ręku przed świecącym indoktrynatorem. Następnie idziemy spać i następnego ranka jesteśmy gotowi, aby powtórzyć ten bezduszny cykl.

Niestety, owi ludzie, których nominujemy do rządzenia, są dokładnie tacy sami, jak reszta z nas. Oni pochodzą z tej samej grupy wyznaniowej co my i również im się nie uśmiecha odpowiedzialność. Toteż, w ramach zachęty do jak najrzetelniejszego I odpowiedzialnego wykonywania swoich obowiązków, zwyczajowo wiążemy ich funkcje z szeregiem nadzwyczajnych koncesji, specjalnych praw, czy ułatwień. To są przywileje, dzięki którym stają się oni specjalną grupą społeczną.

Nie wahają się oni wykorzystywać w pełni swojej pozycji i tak narodziło się neo-niewolnictwo czasów dzisiejszych.

Obrazek

Proces ten ukazany jest na rysunku. Zmęczony, przerażony, nieszczęśliwy i beznadziejnie smutny młody człowiek reprezentuje nas, zwykłych szarych ludzi, mężczyzn, kobiety I dzieci, bezlitośnie rzuconych na głębokie wody codziennego życia. Utraciliśmy nasze wytyczne, nasze wskazówki na drogę. Nie wiemy, w którą stronę się zwrócić, dokąd iść, ani nawet gdzie zapytać o kierunek. Szukamy pomocy. Żądamy demokracji, chcemy, aby wybrani nakazali nam, co mamy robić. Ale wygląda na to, ze nic nie chce pracować. Nagle stwierdzamy, że jesteśmy sami i porzuceni w środku nikąd..

Ale zjawia się wielka, potężna istota. Siada koło nas i proponuje swą pomoc, przewodnictwo. Aby wyglądać współczująco, wzbudzić zaufanie, przybiera nasz własny wygląd, wizerunek, naszą postać, naszą posturę, a nawet formę naszego zachowania. “Posłuchaj” – mówi – w pełni znam i rozumiem twoje rozterki, pozycję i sytuację. Ja ci pomogę za darmo. Tylko mi zaufaj. Nie troskaj się już więcej. Bądź szczęśliwy i pogodny. Myśl i czuj pozytywnie. A ja będę za ciebie myślał i czynił, a odpowiedzialność spocznie wyłącznie na moich barkach. Jestem upoważniony, aby uczynić i osiągnąć wszystko, co tylko zdołasz sobie wyobrazić. Pójdź za mną! Ta siła ma nazwę. Definiuje się jako Zło.

Chociaż jesteśmy fizycznie w miarę dobrej kondycji, czujemy się całkowicie zagubieni. Nogi bolą, buty zdarte. Nie możemy zawrócić, nie możemy nawet zbyt długo wypoczywać. Nie mamy chwili czasu, zresztą jesteśmy zbyt zmęczeni, żeby o własnych siłach pomyśleć, zastanowić się nad naszym położeniem. Jednocześnie dręczy nas obawa, że gdy pójdziemy dalej, być może to nie będzie dobra, prawidłowa decyzja i będziemy musieli ponieść konsekwencje naszego postępowania. Ponieważ zapominając o Zmiłowaniu, wierzymy głęboko we wszechmogącą i całkowicie ślepą Sprawiedliwość. Przeznaczenie krąży nad naszymi głowami niczym miecz Damoklesa i spada na nas z drapieżną wściekłością.

Zwykle nie zauważamy innego głosu, jakże delikatnego w porównaniu ze Złem. To jest maleńki Aniołek, który powiada: “Spójrz. Tu jest droga. Ubity trakt zaprojektowany i przygotowany specjalnie dla ciebie przez Największego Inżyniera, który wiedzie jasno i prosto od lewa do Prawa. Wokół znajduje się przepiękny Świat, dla ciebie do podziwiania i uwielbiania, abyś nie znudził się podczas swej pielgrzymki. Obok drogi rosną drzewa owocowe, abyś nie zgłodniał ani nie zasłabł. Dalej, zrób z tej drogi użytek, używaj owoców, podziwiaj krajobraz i idź. Wszystkie drogi, a szczególnie ta właśnie, prowadza dokądś. Tylko trzeba iść w tym kierunku, który zbliża się do Prawa. A jakieś odważny, idź na przełaj…”

Szeherezada, przed muzułmańska arabska księżniczka, pewnego razu opowiadała następującą historię: Pewien potężny i bardzo bogaty szejk, podróżował przez pustynię i w piaskowej burzy stracił swoje wszystkie wielbłądy. Cierpiąc wielce od słońca, żaru i pragnienia, marzył o złotej amforze wypełnionej lodowato zimną, kryształowo przejrzystą źródlaną wodą. Gdy dotarł do oazy, postawiono przed nim dwa naczynia – zardzewiały dzbanek z najlepszą wodą na świecie, a obok zloty dzban wypełniony oślim moczem. Który napój, pyta Szeherezada, wybrał rzeczony podróżny?

Anna Kulesz

http://annakulesz.yolasite.com
_________________
http://www.youtube.com/user/MareczekX5?feature=mhee



http://praca-za-prace.iq24.pl/default.asp

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » WOLNOŚĆ WYBORU

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny