NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » AFERA SZPIEGOWSKA W KOŁBASNEJ

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Afera szpiegowska w Kołbasnej

  
MareczekX5
23.05.2013 10:35:00
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Administrator 

Posty: 7596 #1458661
Od: 2012-7-24
Za: http://marucha.wordpress.com/2013/05/23/afera-szpiegowska-w-kolbasnej/

Rosjanie ogłosili, że złapali szpiegów z Polski i Wielkiej Brytanii. OBWE tego nie potwierdza.

Rzecznik misji Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie w Mołdawii Paula Redondo Alvarez-Palencia zaprzeczyła informacjom, jakoby Rosjanie zatrzymali w Kołbasnej na terenie Naddniestrza polskiego i brytyjskiego oficera.

– To nieprawda. Obywatele Polski i Zjednoczonego Królestwa pracują w naszej misji, ale nie byli ostatnio w rejonie Kołbasnej. Są w siedzibie misji – stwierdziła.

Informację o zatrzymaniu Polaka i Brytyjczyka przekazał doradca ministra obrony gen. Walerij Jewniewicz w Dumie Państwowej podczas konferencji poświęconej stosunkom Naddniestrza z sąsiednimi państwami. Do zdarzenia miało dojść dzień wcześniej w pobliżu miejscowości Kołbasna w rejonie rybnickim nieuznawanej przez żadne państwo świata Naddniestrzańskiej Republiki Mołdawskiej. Znajduje się tam ogromny skład amunicji rosyjskich wojsk stacjonujących na terytorium państewka.

– Zatrzymaliśmy dwóch oficerów z Wielkiej Brytanii i Polski, pracujących pod przykryciem OBWE w celach wywiadowczych – oświadczył. Twierdzi, że obaj mężczyźni są znani rosyjskiemu kontrwywiadowi. W 2008 r. mieli nielegalnie przedostać się z Gruzji do Osetii Południowej, gruzińskiego obwodu autonomicznego, którego niepodległość uznaje tylko Rosja i kilka małych państw. Według Jewniewicza, także wtedy mieli gromadzić informacje na temat rosyjskich sił zbrojnych.

Zadania Organizacji w regionie mają charakter głównie dyplomatyczny. Przedstawiciele OBWE pośredniczą w negocjacjach pomiędzy zaangażowanymi w konflikt państwami (poza rządem nieuznawanego Naddniestrza i samej Mołdawii są to Ukraina, Rosja i jako obserwatorzy UE i USA), doradzają w kwestiach rozwoju demokracji i praw człowieka, monitorują rozwój sytuacji w regionie. Mandat misji przewiduje także dostarczanie informacji na tematy wojskowe. Od 1999 r. jeden z punktów mówi wprost o nadzorowaniu procesu niszczenia przestarzałej i zagrażającej bezpieczeństwu posowieckiej amunicji.

Dyrektor Departamentu Prasowo-Informacyjnego MON kmdr Janusz Walczak twierdzi, że rzecz polega na nieporozumieniu. Otóż angielskie słowo „officer” oznacza nie tylko oficera służb mundurowych, ale także innego wyższego urzędnika (funkcjonariusza).

– W Mołdawii nie ma polskich żołnierzy – zapewnia. Ale rzecznik OBWE nie chce potwierdzić, że obywatel polski jest cywilem ani podać dokładniej, czym się zajmuje. To samo dotyczy jego brytyjskiego kolegi. – Celem OBWE jest pomoc w rozwiązaniu konfliktu dotyczącego Naddniestrza. Tym się zajmują – odpowiada.

Liczące około pół miliona mieszkańców Naddniestrze to pas ziemi o długości około 200 km i szerokości 10-15 km wzdłuż dolnego biegu rzeki Dniestr. W czasach sowieckich wchodziło w skład Mołdawskiej SRS. Po odłączeniu się Mołdawii od ZSRS w 1990 r. region ogłosił niepodległość i utworzenie niezależnego państwa ze stolicą w Tyraspolu.

Przyczyna konfliktu ma tło narodowościowe. O ile Mołdawianie są spokrewnieni etnicznie i językowo z Rumunami, o tyle Naddniestrze stanowiło ośrodek mniejszości rosyjskiej (obecnie Rosjan jest ok. 30 proc.) i ukraińskiej (29proc.). Chociaż Rosja także nie uznaje tego państwa, to funkcjonuje ono dzięki politycznemu i wojskowemu poparciu Moskwy.

Po rozpadzie ZSRS pozostała w Naddniestrzu sowiecka 14. armia, która weszła pod komendę sił zbrojnych Rosji. Jej uzbrojenie zaczęto częściowo ewakuować do Rosji, ale proces ten został wstrzymany. Moskwa uznała, że jej wojsko broni ludności rosyjskiej bojącej się władzy „rumuńskiej” Mołdawii z obcym językiem i nieprzyjazną administracją. Do dziś status armii rosyjskiej jest oficjalnie pokojowy – ma ona nie dopuścić do wybuchu konfliktu zbrojnego między Mołdawią a mieszkańcami Naddniestrza.

Kreml ma wobec regionu konkretne plany polityczne [Każde poważne państwo ma plany polityczne i tym się różni od Judeopolonii - admin]. Prezydent Putin proponował otwarcie włączenie republiki do Rosji (jako drugiej po obwodzie kaliningradzkim enklawy) w zamian za zgodę na włączenie Mołdawii do Rumunii. Nieuregulowana sytuacja graniczna utrudnia Mołdawii prowadzenie samodzielnej polityki, w tym starań o integrację ze strukturami europejskimi, w czym wspiera ją bratnia Rumunia.

W odpowiedzi na nasilenie aktywności władz Naddniestrza i ich kontaktów z Rosją Mołdawia i Ukraina rozpoczęły blokadę rosyjskich transportów wojskowych do Naddniestrza. Był to jeden z tematów wystąpienia gen. Jewniewicza w Dumie. Rosja ma poruszyć tę kwestię podczas wizyty ukraińskiego ministra obrony Pawło Lebiediewa w Moskwie.

Piotr Falkowski
http://www.naszdziennik.pl
Obrazek

_________________
http://www.youtube.com/user/MareczekX5?feature=mhee



http://praca-za-prace.iq24.pl/default.asp

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » AFERA SZPIEGOWSKA W KOŁBASNEJ

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny