Grupa: Administrator
Posty: 7596 #1565795 Od: 2012-7-24
| Za: http://marucha.wordpress.com/2013/08/07/dozywocie-za-zabojstwa-romow/
Sąd w Budapeszcie skazał trzech Węgrów na kary dożywocia i jednego na 13 lat więzienia za zamordowanie sześciu Romów w latach 2008-2009.
Po trwającym ponad rok procesie kary dożywotniego pozbawienia wolności, bez prawa do warunkowego zwolnienia, otrzymali: Arpad Kiss, jego brat Istvan i Zsolt Peto. Czwarty oskarżony Istvan Csontos, który prowadził samochód wykorzystany podczas dwóch ataków, został skazany na 13 lat więzienia, również bez prawa do zwolnienia warunkowego.
Prokuratura podkreślała, że chodzi o wyjątkowo bestialskie zabójstwa o charakterze rasistowskim, popełnione przez zorganizowaną grupę przestępczą w celu sterroryzowania i zastraszenia romskiej mniejszości. Skazani swoją organizację nazywali „brygadami śmierci”. Ich obrońcy zapowiedzieli odwołanie się od wyroków.
Zdaniem prokuratury, napaści na Romów były zaplanowane z „wojskową precyzją”. Zamaskowani zbrodniarze podjeżdżali w nocy samochodami terenowymi do romskich osad, podpalali domy koktajlami Mołotowa, rzucali ręczne granaty, a następnie strzelali do uciekających Romów. W sumie w ciągu 18 miesięcy oskarżeni zamordowali sześciu Romów i postrzelili kolejnych pięciu. Pobili też 50 Romów, 11 razy podpalili romskie domy koktajlami Mołotowa. W reakcji na przedłużające się dochodzenie policji lokalni Romowie zapowiedzieli zemstę na „każdym białym”, który pojawi się w ich osadach.
Przestępcy czuli się bezkarni, mimo że policja zwiększyła do równowartości 300 tys. euro nagrodę za wskazanie ich miejsca pobytu i przez dwa lata prowadziła rozległą akcję poszukiwawczą. Parlamentarna komisja z udziałem rzecznika ds. mniejszości narodowych Erno Kallaia zatwierdziła nadzwyczajne uprawnienia policji do walki z przestępczością na tle rasowym. W końcu poproszono o pomoc FBI.
Węgrów, których oskarżono o bestialskie zabójstwa, schwytano w klubie nocnym Orange Music w Debreczynie 21 sierpnia 2009 roku. W domach oskarżonych znaleziono użytą do napaści broń. Pistolety, strzelby i amunicję przestępcy ukradli, włamując się do sklepu z bronią w marcu 2008 roku. Podczas śledztwa, którego akta liczą 33 tys. stron, przesłuchano 509 świadków i 170 ekspertów. Przestępcy początkowo nie przyznawali się do winy. Koronnym dowodem okazały się badania materiału genetycznego zabezpieczonego na miejscach zbrodni.
Romowie na Węgrzech stanowią ok. 7 proc. populacji tego kraju.
http://naszdziennik.pl/ _________________ http://www.youtube.com/user/MareczekX5?feature=mhee
http://praca-za-prace.iq24.pl/default.asp |