Grupa: Administrator
Posty: 7596 #1155961 Od: 2012-7-24
| Za: http://www.wicipolskie.org/index.php?option=com_content&task=view&id=8120&Itemid=56
Dr Lasha Darkmoon (LD) 17.1.2013, przekład Piotr Bein (PB)
Zredagowany skrót eseju E. Michaela Jonesa z 2003 r. Rabbi Dresner’s Dilemma: Torah v. Ethnos, z ilustracjami i podpisami LD. Kliknij po grafikę: część 1 i część 2
[Artykuł wymienia Żydów z Europy Wsch. jako Żydów amerykańskich. Większość z nich to Litwacy, tj. Żydzi wyparci przez carat na zach. obszary carstwa, tj. na ziemie polskie rozbioru rosyjskiego. Odziedziczyła ich II RP na swą zgubę, a w PRL stanowili trzon żydokomuny. Żydzi II RP wierzący w Torę oraz ci zasymilowani, w większości zginęli w Szoa. - PB]
Część 1
[grafika: Moralność seksualna zasługuje na pogardę. Zalecam o wiele bardziej wolne życie seksulane... Gdyby tylko Amerykanie wiedzieli, że przynosimy im zarazę! - Sigmund Freud]
Nigdy niepodobal mi się tytuł książki rabina Dresnera Can Families Survive in Pagan America? [Czy rodziny przeżyją w pogańskiej Ameryce?], opublikowanej w 1995 r. przez Huntington House w Lafayettte, Louisiana. Żydzi dorobili się w Ameryce, czytamy w książce, lecz zapłacili za to cenę. Wybrany naród zdaje się spospolicił się, wg pesymistycznej opinii Dresnera, stając się, jak ostrzegli prorocy: tacy sami jak inne narody.
Udało im się ponad najśmielsze oczekiwania, zasymilować i osiągnąć sukces. Nawet ukształtować kulturę amerykańską w ciągu XX w. na swój wizerunek. Ale na koniec odkryli, że przestali być żydami. Wg Dresnera, próbowali wszystkiego z modernizmu, a odkryli na swe zmartwienie zagadkową prawdę: żadna licencja nie zastąpiła Prawa; żadna symfonia – Psalmów; żaden country club – synagogi; żaden pałac – domu; żadna kochanka – żony; żadna niebotyczna metropolia – Jerozolimy; żaden impuls – radości spełniania micw; żaden człowiek – Boga. (s. 329)
Rabin Dresner
Samuel H. Dresner urodził się w Chicago (1923) w rodzinie żydowskiej nastawionej na asymilację. W gimnazjum znany był z obsesji sportem i dziewczętami. W wieku lat 15, głęboko i boleśnie zauważył wokół siebie cierpienie. Postanowił odrzucić obiecującą karierę w biznesie wujka i zostać rabinem.
Nie zna jidysz. Nie jst Żydem z Polski. Jego żona Ruth pochodzi z ortodoksyjnych żydów niemieckich. Jednak takiego wrażenia niepozostawia lektura jego książki, która porównuje Żydów w USA i Europie Wsch. Dresner czuje, że Żydom było lepiej, przynajmniej duchowo, w gettach Europy Wsch., a przybywszy do Ameryki, zostaliposłańcami, którzy zapomnieli posłanie: Przez wieki Żydzi, zamknięci w swych gettach, doskonalili dusze przed Bogiem i mieli coś ludzkości do powiedzenia. Ale nikt niesłuchał. Teraz Żydzi mają posłuch u nie-Żydów na każdym poziomie społecznym.
Atak Dresnera na żydostwo w USA
Dresner jako jeden z pierwszych dostrzegł destrukcyjne trendy judaizmu w literaturze, filmie i radykalnym feminizmie. Pamiętam [tj. Jones – PB], jak zapytałem go, co myśli o moim tekście nt. żydowsko-katolickiej Kulturkampf, z moją analizą The Vanishing American Jew[Zanikający Żyd amerykański] pióra Alana Dershowitza. Argumentowałem, że Żydzi podcinali sobie gałąź, popierając wyzwolenie seksualne. Dresner zgodzil się ze mną, dodając że Żydom niepodoba się słyszeć tego od innych (tj. gojów). Była to odpowiedź szczera, co doceniam. W innej rozmowie, rabin skarżył się na moje pisanie ożydowskich sprawcach. W odpowiedzi posłałem mu swą nową książkęThe Medjugorje Deception [Zmyłka Medjugorje] z dedykacją, że nie ma w niej sprawców żydowskich.
Dresner pisze: Co za tragedia: nie-żydzi słuchają teraz, gdy Żydzi nie mają nic do powiedzenia. Kiedy jego książka ukazała się, ja nie-Żyd słuchałem, bo on czuł, że jako Żyd miał coś do powiedzenia.
Dresner wyizolował Isaaca Bashevisa Singera i Woody Allena na szczególne potępienie, za ich wzgardliwy stosunek do żydoskości. Zastanawiając się nad popularnością Singera wśród Żydów w USA oraz nad tym, dlaczego jego portret Żydów z Polski jako seksualnych degeneratów niewywołał żadnych protestów, Dresner wytacza jeremiadę biblijnej skali przeciw Żydom w USA, grupie która wg niego wykarykaturzyła judaizm wulgaryzmem i tępym komercjalizmem, jakimi nasiąknęło życie w ich społeczności, a co ważniejsze, zbyt częstym odrzuceniem życia intelektualnego własną wiarą na niekorzyść manii współczesnych. Zwłaszcza intelektualiści wśród Żydów w USA naśladują modę chwili w Ameryce: marksizm, dokonstrukcja, wyższa świadomość, lekkie obyczaje, wyzwolenie, kulty, eksperymentowanie seksualne (s. 190-1). Kiedy w USA oblężona jest rodzina tradycyjna, to głównie z powodu wpływu tzw. przez Dresnera tłumu Hollywood, grupy chwalącej bunt, samospełnienie i niewierność małżeńską i mającejspaczony obraz ciała i duszy człowieka.
Wg Dresnera, zbadanie filmów z l. 1945 – 1985 wykazałobyradykalną zmianę wartości, która wywraca świat do góry dnem: w ciągu parudziesięciu lat, Hollywood przyjął lekkoobyczajową postawę bez wartości, a kiedy stoczył się, pociągnął za sobą resztę Amerykiodziemie zapanowało. Awangarda stała się człowiekiem z ulicy. Bohemia to Broadway. Plugawe dowcipy uprzednio ograniczone do domów burleski i pewnych klubów nocnych, teraz są na filmach i w TV dla milionów. Las Vegas to już nie miasto, tylko stan ducha. (s. 316-7)
Czyli Hollywood ulegl korupcji ok. 1945 r. i teraz odpowiada za upadek moralny kultury amerykańskiej.
Dekadencja Hollywoodu i wywrót moralny
Krytyka Hollywoodu przez Dresnera nie mówi prawdy i pomija ważne fakty. Elita Hollywood (wtedy i teraz) jest przytłaczająco żydowska i zawsze miała lekkoobyczajową postawę bez wartości w sferze seksualnej.
Począwszy w l. 1920-ych, wzburzenie na demoralizację przez Hollywood było tak wielkie, że proponowano rozmaite federalne, stanowe i lokalne prawa. Na to, Żydzi Hollywood ułożyli się (Kodeks Produkcyjny, 1934) dobrowolnie z katolickim Legionem Przywoitości, wskutek bojkotów katolickich organizowanych, gdy przemysł filmowy odczuwał skutki krachu giełdowego i dużego zadłużenia w bankach narodowych. Najbardziej pamiętny i skuteczny bojkot zorganizował kardynał Dougherty z Filadelfii, zabraniając katolikom oglądania filmów w kinach, własności głównie Warner Brothers. Firma traciła wtedy tygodniowo 175 tys. $.
Biurem Kodeksu Produkcyjnego przez następne 20 lat kierował katolik Joseph I. Breen, pozbawiony iluzji nt. elit Hollywood na początku l. 1930-ych: Po prostu są zgniłą zgrają złych ludzi bez poszanowania czegokolwiek poza robieniem pieniędzy… [W Hollywood] mamy nieokiełzane pogaństwo, w swym najbardziej jadowitym wydaniu. Pijaństwo i rozpusta są powszednie. Szerzy się perwersja seksualna… niezliczeni reżyserzy i gwiazdy są zboczeni… Ci Żydzi wydaje się myślą tylko o zarabianiu pieniędzy i zaspokojeniu seksualnym. Najgorszy rodzaj grzechu, zaspokajanie jest na porządku dziennym, a mężczyźni i kobiety, którzy w to się wdają, decydują również, jakie filmy ma oglądać Ameryka. Nikt inny nie decyduje. 95 % z nich to Żydzi pochodzący z Europy Wsch. Chyba męty ziemskie. (Gregory D. BlackHollywood Censored s. 70).
Dziś Żydzi dominują Hollywood, jak zawsze.
Żydzi dominują Hollywood, ale cicho sza!
Po imigrantach żydowskich, którzy utworzyli główne studia w Hollywood, inna generacja Żydów założyła główne sieci TV w USA: CBS Williama Paleya, NBC Davida Sarnoffa, ABC Leonarda Goldensona. Dziś ok. 2/3 wiodących producentów TV i filmu to Żydzi. Cztery z 5 kompanii dominujących rozrywkę USA prowadzą Żydzi. Gerald Levin (kiedyś rozważał powołanie rabiniczne) prowadzi Time Warner, Michael Eisner – Disneya, Mel Karmazin i Sumner Redstone – Viacom-CBS, a Bronfmanowie – Universal. Merdia rzadko o tym mówią, bo je także kontrolują Żydzi.
Gdy o żydowskiej kontroli Hollywood napisał reporter brytyjski William Cash (Spectator październik 1994), reakcja Hollywood i wsparcia w akademii szalały na granicy z histerią. Neal Gabler (Los Angeles Times 13.11.1994) zaatakował artykuł Casha: antysemickie beczenie reakcyjnego głupka, które możnaby z miejsca odrzucić, gdyby nie poważana platforma Spectator i gdyby nie eksploatował istniejącego uprzedzeniu, że Żydzi rządzą mediami USA. Gabler napisałAn Empire of their Own: How Jews Created Hollywood [Własne imperium: Jak Żydzi utworzyli Hollywood]. Czyli zaatakował Casha za napisanie dokładnie tego, co sam wyraził w swej książce.
Cash: To że każde duże studio ma dziś żydowskiego szefa, nie różni się od sytuacji 60 lat temu. „Z 85 osób zaangażowanych w produkcję, 53 są Żydami” podał sondaż w 1936 r. Żydzi przeważają też prestiżem. W niedawnym wydaniu magazynu Premiere o ludziach przy władzy, wśród 100 najbardziej wpływowych w filmie, na samej górze 12 było Żydami. Nie było żadnych czarnych czy Brytyjczyków w egzekutywie filmowej.
Żydowskiej dominacji Hollywood nie można jednak ograniczyć do liczb, bo słabo przybliżają zasięg żydowskich decyzji, z których wychodzą filmy dla całego narodu.
Cash przytacza przypadek skrajnych środków, jakich chwytają się nie-Żydzi dla sukcesu w Hollywood: autor scenariuszy w Los Angeles, powiedział mi, że niedawno spotkał przyjaciela, prezydenta najbardziej ekskluzywnego studenckiego klubu na Harvardzie. Przyjaciel, przyszły producent filmów, nosił czarny obcisły nylonowy dres i miał złote łańcuchy na przegubach. Z szyji zwisała mu ciężkawa gwiazda Dawida. Stadiem spytał: „Po kiego się tak ubierasz?” Przyjaciel odparł: „Chcę wyglądać na Żyda.”
[grafika: Próbują wyglądać na Żydów]
(LD: Komenty o całkowitym przejęciu Hollywood napisal Dr Jones w 2003 r., kiedy wciąż było oburzające sugerować żydowską hegemonię w Hollywood. Żydom wolno było chwalić się tym, ale nie-Żydom niewolno było tego potępiać. Od tamtego czasu pojawiły się dobitniejsze stwierdzenia. Nie dbam, czy Amerykanie myślą, że mamy w ręku media, Hollywood, Wall Street i rząd. Dbam tylko o to, żebyśmy niewypuścili tego – chwalił się żydowski felietonista Joel Stein (Los Angeles Timesgrudzień 2008). Stein wyleciał z pracy za swą nieopatrzną szczerość.)
Żydzi kontra katolicy
Szczerość Casha i Breena uzupełnia luki Dresnera; walka o seksualizację kultury Ameryki rozgrywała się między Żydami a katolikami. W l. 1934 – 1965, Żydzi w Hollywood zmuszeni byli poskromić się, a co najmniej zahamowali pokazywanie tej postawy w filmach. Złoty wiek Hollywood, pochwalany pośrednio przez Dresnera, był dorobkiem wspólnym: katolicy ocalili Żydów Hollywood od ich najgorszych instynktów. Katolicy ostatecznie przegrali walkę, a straszne skutki poczuł cały naród.
Książka Dresnera jest jednym z tych skutków. Jest też wskazówką, że historia kultury Ameryki w XX w. pod wieloma względami jest historią seksualnej degeneracji Żydów w USA, tj. upadkiem Żyda typu rabin Dresner, a rozkwitem Żyda typu Woody Allen, ikony kultury USA. Katolicy przegrali wojnę kulturową, bo przyjęli żydowskie seksualne wartości Allena. Kulturowa wybitność Żydów jak Allen szczególnie bolała Dresnera – bo stali się ikonami lansując odchyłki seksualne. Moralny upadek niebagatelnie pochodził z wpływu Żydów amerykańskich, o czym Dresner pisze raz po raz w swej książce.
[grafika: Nie potępiaj masturbacji. To seks z kimś, kogo kocham. -Woody Allen, którego Mia Farrow oskarżyła później o molestowanie ich zaadoptowanej 7-letmiej córki Dylan.]
Żydzi – burzyciele moralności i kultury
Dresner: Żydzi odegrali niechwalebną rolę w rewolucji seksualnej (s. 155). Wielu liberalnych rabinów jest w czołówce ruchu za aborcjami. Faktycznie, wg sondaży Żydówki są najbardziej prawdopodobną grupą za „aborcjami na zamówienie” (s. 39). Dresner przytacza niedawny sondaż Gallupa i zatajony sondaż B’nai B’rith, wg którego w porównaniu z Amerykanami żydowskie pary w USA z większym prawdopodobieństwem rozchodzą się jak i wchodzą w związek małżeński; 91 % Żydówek zgadza się, że każda kobieta chcąca aborcji powinna mieć do niej dostęp; 50 % Żydówek sygnalizuje wysoki stopień atrakcji do feminizmu, a tylko 16 % wśród nie-Żydówek; Żydzi są za prawami gejów bardziej niż ludność ogólna USA.
Żydzi bez korzeni, którzy dominują Hollywood i w końcu całą kulturę USA, zdefiniowali się, słowami Dresnera, jako ci co burzą moralność i korumpują kulturę. Obawia się on, że inni zauważyli to samo. Cytuje list do mecenasa w Kaliforni: postępującą erozję moralności można bezpośrednio przypisać rosnącej przewadze Żydów w naszym życiu narodowym. Dresner jest oczywiście zdumiony tym. Ale jego książka ma wymowę podobną. Czy jest więc on antysemitą? To zależy od definicji.
Israel Shamir napisał niedawno w izraelskiej gazecie H’aaretz, że ktokolwiek oponujący globalny imperializm kulturowy USA może być nazwany antysemitą. Chyba że jest Żydem. Wtedy jest samonienawistnikiem, tj. niezgadza się z linią partyjną Abe Foxmana, Bronfmanów, ADL, AJC i wszystkich pozostałych liderów i organizacji, które postarały się przekształcić Żydów w awangardę Rewolucji Kulturalnej.
Dresner idzie pod włos większości Żydów w USA, co rodzi paradoks: Ameryka stała się bardziej żydowska w XX w., lecz Żydzi – mniej żydowscy, wg definicji Żyda za Dresnerem, tj. wyznawcy Tory. Żyd stał się bohaterem kultury USA, lecz za cenę degeneracji seksualnej.
Historia Żydów: długa wojna ze zboczeniami seksualnymi
Jasne, że Dresner nie lubi Woody Allena, klasycznego przykładuzżydzania Ameryki przy odżydzaniu Żydów.
Wg Dresnera, Allen był usilnie zafascynowany kazirodztwem. Był też poddany psychoanalizie ponad 30 lat, tzn. fascynację tę, wyrażoną w jego pisaniu bądź uwiedzeniu zaadoptowanej córki, najlepiej tłumaczy analiza freudowska. Freud też był opętany kazirodztwem. W książceMoses and Monotheism [Mojżesz i monoteizm], Freud wyjaśnia, że jak w przypadku egipskich faraonów, kazirodztwo nadaje popełniającemu je status boga.
David Bakan twierdzi w swej książce, że Freud był wyznawcą fałszywego mesjasza żydowskiego, Sabataja Cwi. Atak Freuda na Mojżesza był właściwie próbą obalenia Prawa, podobnie jak zrobił to Cwi, tj. poprzez nieczystość rytualną. Żydzi lansujący rewolucję seksualną wypełniają tę samą tradycję; Dresner: Wywołują z pamięci bolesne wspomnienia niesławnego XVII-wiecznego fałszywego mesjasza Sabataja Cwi lub następcy, Jakuba Franka. Ich przyjście miało zaznaczyć nową erę, kiedy ustąpiłaby nadrzędność Tory: „Co było zakazane, teraz jest dozwolone” (s.160).
Dresner pisze dalej: W czasach biblijnych judaizm prowadził walkę z ekscesem seksualnym podobną do współczesnych zmagań i w tamtych czasach prawo mojżeszowe zwyciężyło. Nieposkromiona seksualność była w centrum antycznej religii pogańskiej (s. 66).
W opinii Dresnera, historia żydowska to jedna długa walka przeciw seksualnym odchyleniom. Wczesne narracje biblijne można odczytać jako ciągły atak na powszechne dewiacje seksualne, które stawiały wyzwanie i często uwodziły Izraelitów. Ich upadki Biblia skrupulatnie zanotowała (s. 82). Jakaż to ogromna zbrodnia sprowokowała Boga do zniszczenia ludzkości potopem, z wyjątkiem Noego z rodziną? Wg najstarszego rozumienia Biblii w rabinicznych źródłach, powodem było pogwałcenie naturalnego porządku życia seksualnego (s. 83). Bóg zniesie wiele, tylko nie seksualną niemoralność (s. 85)
Żydowska bitwa z nadmiarem seksualnym trwa do dziś.
[grafika: Richard Pacheco, emerytowana gwiazda porno i samodeklarowany degenerat seksualny. Zapytany czy wciąż ogląda filmy porno jako senior, ten były student rabinizmu odparł: Niewiele. Czasem włączę jakiś do masturbacji kiedy nie ma żony w pobliżu. Spotkamy Pana Pacheco w Części 2.]
Część 2
[grafika: Antyżydowska karykatura z podręcznika dla dzieci żydowskich (ok. 1935) sugerująca wyzysk seksualny Niemek przez Żydów.]
Seksualnie skorumpowani stali się demoralizatorami
Lektura książki Dresnera sugeruje, że w ciągu XX w. Żydzi w Ameryce doznali jednej z największych porażek w swej historii. Rabin obwinia za to asymilację, lecz, o ironio, Żydzi jednocześnie korumpowali morały Amerykanów i przechodzili własną demoralizację, tak dobrze asymilując się w USA, tzn. przyjmowali pogańskie obyczaje seksualne podobne do tych, co niemal zniszczyły Izraelitów w biblijnych czasach Księgi Królów. Żydzi przybyli do USA z polskich sztetli, znaleźli klasę panującą bardziej zainteresowaną Darwinem niż Chrystusem. Zaadoptowali najgorszy aspekt modernizmu, stali się tak skorumpowanymi jak i korumpującymi, z uwagi na ich wpływy w mediach.
Ich powodzenie w mediach, wydawnictwach i świecie akademickim w XX w. tylko wzmocnił ich korupcyjny wpływ doznany od modernizmu. Wpływ ten z kolei skierowali przeciw kulturze swych gospodarzy.
Niechęć Dresnera do Woody Allena i Isaaca Bashevisa Singera wywodzi się z tego, że rabin jest Amerykaninem i Żydem, a Allen i Singer mogą być rozumieni z obu winkli jako wpływy korumpujące. Gniew Dresnera pochodzi ze świadomości, że Żydzi w USA poddają się odwiecznej pokusie bałwana seksu.
Związek Singera z Sabatajem Cwi jest oczywisty. Dresner cytuje wczesną fascynację Singera sabataizmem: Czytam co tylko mogę o czasach Sabataja Cwi, którego naśladował potem Jakub Frank. W pracach tych znalazłem wszystko, co rozważałem: histerię, seks, fanatyzm, przesąd. (s. 184)
Dresner wymienia Cwi i jego następcę, Franka, w zw. z seksualną korupcją współczesnych Żydów. Sabataizm zdegenerował Żydów w USA, a zaraza ta dotknęła ich większość: sabataizm przyćmił żydowski styl życia normowany przez Torę.
[grafika: Życie jest nowelą pisaną przez Boga, niech więc on pisze ją. – Isaac Bashevis Singer (1904-1991)]
Dresner jest o wiele bardziej wzburzony popularnością Singera niż Allena: Demoralizacja, niewierność małżeńska, demoniczność, flirt, zgnilizna i zboczenie biją z opisu żydostwa polskiego przez Singera – czy to wszystko prawda? A jeśli nie, to czemu nikt nie mówi? (s. 177). Milczenie Żydów w USA o Singerze i Allenie wskazuje na ambiwalencję:ich skryte pragnienie odrzucenia moralnego kompasu 3 tys. lat historii żydowskiej kosztem czci zmysłowości, oddalenia lęku przed demonicznością a znalezienia sensu w swej zwierzęcej naturze zamiast w mocy transcendencyjnej człowieka. Żydzi w USA przyjęli prace Singera, gdyż skrycie wyrażają one pragnienia Żydów. A co to jest? Wyzwolenie seksualne w stroju żydowskim, tj. sabataizm.
Sabataizm: satanistyczny kult „zbawienia przez seks”
Wpółczesny Żyd alternatywnie wyznaje sabataizm. Jego milczenie nt. Singera może oznaczać chorobę tak poważną, że nie odbieramy jej objawów, pisze Dresner, który uważa prace Singera za kalumnię na Żydów z Europy Wsch. Dziwi się: dlaczego Żydzi w USA interesują się tak bardzo lansowaniem tej kalumni? Bo jeśli żydostwo wschodnioeuropejskie odpowiada charakterystyce przez Singera, to wg Dresnera Żydzi amerykańscy nie muszą się czuć winni, tylko jak pozostali Amerykanie flirtować, demoralizować i robić ze swej wiary fikcję, wierząc dla komfortu własnego, że przecież zawsze tak było. Tacy byli Żydzi w Europie Wsch. – flirciarze, niewierni, i demoralizatorzy. Czemu Żydzi w USA mieliby być lepsi?
Dresner wyciąga nieukniony wniosek: skoro Woody Allen mówi za większość Żydów w USA, to ulegli oni demoralizacji. Nie podążają już za Mojżeszem, tylko za Cwi. W procesie ulegania tej korupcji, Żydzi w USA odegrali główną rolę w korupcji amerykanskich morałów i kultury. Życie kulturalne USA drugiej połowy XX w. zdominował więc żydowski bunt przeciw Torze i przyjęcie praktyk seksualnych oraz światopoglądu Sabataja Cwi.
[grafika z podpisem od LD]: Sabataj Cwi (po lewej), 1626-1676, samozwańczy fałszywy Mesjasz żydowski, cierpiący na chorobę afektywną dwubiegunową, wg żydowskiego filozofa akademickiego, Gershoma Scholema. W środku Nathan z Gazy (1643-1680), naczelny promotor Sabataja Cwi, mistyk i wizjoner nasiąknięty Talmudem i Kabałą. Podobno wdawał się w orgie ekstatycznych tańców i wydzielał upajającą woń łączoną z zapachem Rajskiego Ogrodu. Jakub Frank (po prawej), 1776-1791, twierdził, że reinkarnowal się z Sabataja Cwi i głosił dziwaczną doktrynę zbawienia przez grzech, eufemistycznie znaną Żydom jako oczyszczenie przez wykroczenie. (cytowany w Wiki Pawel Maciejko, The Frankist Movement in Poland, the Czech Lands, andGermany (1755–1816) Oxford University Press 2003)]
Przeważająca większość Żydów w USA (wg sondaży przytoczonych przez Dresnera) zdefiniowała się jako rewolucjoniści seksualni; wobec ich nieproporcjonalnej roli w mediach i wydawnictwach, ustanowili sabatajską degenerację seksualną jako normę kultury amerykańskiej.
Judaizm, wg Dresnera jest tak niewzruszony wzgl. nowego poganizmu, jak był przeciw staremu. I taki powinien być Żyd. Ale wybijając się kulturowo, Żydzi w USA przechodzili na sabataizm,alternatywne wyznanie. Toteż żydowska rebelia wybuchła na kilku poziomach, w tym wybitna rola Żydów – zwolenników eksperymentowania seksualnego. Elity żydowskie wykorzystały Woody Allena do zdefiniowania Żyda jako seksualnie zboczonego bolszewika kulturowego. Zatem ten, kto ma obiekcje do zboczeń lub ich promocji przez Hollywood, dostaje nalepkę antysemita. Skoro Hollywoodem rządzą Żydzi, anty-hollywoodzkość znaczy antysemityzm.
Żyd typu Allen jest więc zaangażowany w Kulturkampf z ‘chrześcijańską’ kulturą, którą chce zniszczyć, jak i z żydami typu Dresner, którzy za normę moralną biorą Torę. Ponieważ Allen jest kulturową ikoną dla większości Żydów, samozdefiniowanych jako seksualni degeneraci.
Liga Przeciw Zniesławianiu (ADL) pośrednio pomaga w promocji demoralizacji i seksualnych zboczeń w Ameryce
Luke Ford wyrósł jako adwentysta w Australii. Przybył do Los Angeles na studia, a zachorowawszy na zespół przewlekłego zmęczenia, kurował się słuchając programu radiowego Dennisa Pragera, wskutek czego przeszedł na judaizm ortodoksyjny. Ponieważ Los Angeles jest ośrodkiem przemysłu porno, a Ford miał zainteresowania porno, zauważył w tym dominację Żydów w Hollywood i postanowił przedyskutować kwestię na swym portalu lukeford.com: świeccy Żydzi odgrywają nieproporcjonalną rolę w całym przemyśle seksu.
LD: Jones podał długą listę żydowskich producentów i gwiazd porno (89 nazwisk). Facjaty niektórych z nich.
[grafika: Abraham Foxman, dyrektor narodowy ADL w USA: Żydzi wchodzili do przemysłu porno jako osoby realizujące amerykańskie marzenie.]
Wg Foxmana, nawet jeśli Żydzi dominują jakąś dziedzinę, jak Hollywood czy związany przemysł porno, to nie ma to żadnego związku z ich żydowskością. Twierdzić inaczej, jest antysemityzmem. Rabin Dresner pisze: Niezwykle wysoki procent materiałów nt. wyzwolenia seksualnego napisali Żydzi. Oni też licznie występują w przedsiębiorstwach Playboy. B’nai Brith’s ADL nie miało żadnego problemu z nadaniem Hugh Hefnerowi swej Nagrody Wolności Amerykańskiej.
Czyli ADL wynagrodziło Hefnera za rolę, jaką odegrał w zasianiu szerokiej demoralizacji i szerzeniu zboczeń seksualnych w USA.
Porno formą wojny kulturowej
Wg Forda, porno stanowi celową próbę podważenia zach. cywilizacji przez ‘nieżydowskich Żydów’ wyobcowanych z normatywnego judaizmu i chrześcijańskich zasad. Do tego dążą, bo są Żydami i sięgają po dalszą kontrolę. Historycznie taki jest ich modus operandi. Wszędzie są obcymi, za wyjątkiem Izraela, a gdy pojawiają się po raz pierwszy w jakimkolwiek społeczeństwie gojowskim i zaczynają chwytać władzę, napotykają opór. Społeczeństwo traktuje ich jak outsiderów, obcych, probując zapobiegać przejęciu przez nich kontroli. Żydowska kontr-metoda polega na cichej akumulacji jak najwięcej bogactw. Jednocześnie korumpują przywódców społecznych pieniędzmi i sieją sprzeciw u mas, by podjudzić jedną klasę przeciw drugiej, złamać solidarność i spójność społeczną, aby był mniejszy opór wobec penetracji społeczeństwa przez Żydów.
W drugiej połowie XIX w. i w pierwszej XX w. sianie wojny klas było ich najbardziej skuteczną metodą w Europie. Np. w Rosji mieliby trudności skorumpować łapówkami niezwykle zamożną arystokrację, lecz ich technika siewu wojny klasowej zdołała zniszczyć rosyjskie społeczeństwo i pozwoliła Żydom objąć kontrolę przez żydowski ruch marksistowski. Natomiast w USA, gdzie przywódcy polityczni są w zasadzie handlarzami i prawnikami, Żydzi mieli wiele więcej powodzenia z korupcją.
Żydowska rola w porno sięga głębiej, komercyjnie i filozoficznie, niż Foxman chce przyznać. Tradycyjna anizmozja wzgl. kultury większości, wraz z upadkiem moralności, naturalnie prowadziłaby zwolenników Woody Allena do zaangażowania w porno jako formę wojny kulturowej. Tutaj najważniejszym myślicielem jest Żyd z Galicji, Wilhelm Reich, student Sigmunda Freuda (dosłownie) i Karola Marksa; próbował ożenić intelektualnie obie czysto rewolucyjne ideologie. Napisał książkę o rewolucji seksualnej. Wiele gwiazd porno przeczytało ją, także Richard Pacheco, który pisze: 5 lat przed dostaniem pierwszej roli w filmie dla dorosłych, poszedłem, z włosami sięgającymi mej pupy i z egzemplarzem książki Reicha pod pachą, na próbę do fimu porno, wrzeszcząc praca-miłość-seks – jego trzy zasady. Te rzeczy muszą się równoważyć, albo będziesz miał spieprzone życie. (Pacheco nie dostał roli, ale dalej chodził na próby.) Po 5 latach byłem na próbie innego filmu porno. Tegoż dnia byłem w Seminarium Jedności Hebrajskiej na wywiadzie na studia rabiniczne. Postanowiłem być rabinem, który dla doświadczenia występuje w filmach porno.
LD: Exposé zboczonego życia seksualnego Reicha, dotąd ukryte w merdiach, oraz więcej o żydowskiej gwieździe porno, Pacheco, patrz mój artykuł Masters of Porn: The Systematic Promotion of Sexual Deviance.
Powiązanie Żydów z porno przypomina ich związek z bolszewizmem: działalność rewolucyjna. Żydzi angażują się w porno z przyczyn podobnych do ich udziału w komunizmie: nie dlatego, że są Żydami, tylko że jako Żydzi (wg definicji Cwi i Reicha) znajdują logiczny wyraz w produkcji porno jako formy wojny kulturowej przez demoralizację.
Żydzi byli awangardą rewolucji politycznej w Rosji (1917 i później), więc są i awangardą rewolucji seksualnej w USA (l. 1960-te i później). Kiedy atrakcja komunizmu zaczęła maleć, takoż gorączkowo zadedykowali się wyzwoleniu seksualnemu.
Rabin Dresner i Luke Ford uważają, że właściwie wszystkie ruchy dla zmiany świata pochodzą od Żydow: chrześcijaństwo, świecki humanizm, marksizm, socjalizm, komunizm, feminizm, związki zawodowe. M.in. dlatego Żydów nienawidzi się. Świat nie chce zmian.
Wniosek
Porno staje się żydowską fantazją. Nawet gdy biorą w nim udział katolicy, to na warunkach żydowskich. Wg insajdera w przemyśle porno,wiodący męscy aktorzy w l. 1980-ych pochodzili ze świeckich rodzin żydowskich, a aktorki z rzymsko-katolickich szkół dziennych. Standardowy scenariusz porno ziścił więc fantazję Żyda z Polski: narowisty Żyd dyma katolicką siksę.
Gwiazda porno, Nina Hartley potwierdza: Nie spotkałam jeszcze żydowskiego faceta, co by nie chciał się bzykać. Muszą mieć seks z tymi wszystkimi pięknymi blondynkami. Gdzie znajdziesz do tego celu serię siks [nie-Żydowek]?
Hartley pomija wymiar kulturowy. Porno stało się sposobem zbrukania chrześcijanek, co wg Eldridge Cleavera w in. kontekście, jest formą zbezczeszczenia chrześcijaństwa i wszystkiego, co ono oznacza. Wg Cleavera, gwałt jest aktem insurekcji. Poprzez białą kobietę, Cleaver wyzwał i zdeptał prawo białego i jego system wartości,, znajdując w tym wielką satysfakcję (Soul on Ice s. 14).
To samo można powiedzieć o żydowskim udziale w porno. Kiedy Luke Ford zapytał wydawcę magazynu Screw Ala Goldsteina, dlaczego tylu Żydów pracuje w porno, Goldstein, w odróżnieniu od Foxmana niewymienił przypadkowości tylko teologię: Jedynym powodem obecności Żydów w porno jest nasza wiara, że Chrystus jest do niczego. Katolicyzm też. Nie wierzymy w autorytarianizm.
[grafika: Al Goldstein Chrystus jest do niczego.]
Goldstein odpowiedział na pytanie Czy wierzysz w Boga? w wywiadzie Forda: Wierzę w siebie. Ja jestem Bogiem. W cholerę z Bogiem! Boga potrzebujesz, by wierzyć w istotę nadprzyrodzoną. Ja nią jestem! Jestem twoim Bogiem, przyznaj to. Jesteśmy przypadkowi. Jesteśmy pchłami na dupie psa!
Niszczące skutki ekstatycznego seksualnego mesjanizmu Cwi mamy dziś w przemyśle porno i w filozofii Reicha kontroli poprzez demoralizację seksualną.
Aldous Huxley zauważył: Naprawdę wydajne państwo totalitarne byłoby takie, gdzie wszechmocna egzekutywa politycznych bossów z armią menadżerską kontroluje populację niewolników, których nie trzeba przymuszać, bo uwielbiają swą niewolę, Niewolnik rychło przysięga posłuszeństwo tym, w których widzi źródło i gwaranta swych przyjemności. W formie najbardziej uzależniającej pornografii, przyjemność taką lansuje zorganizowane żydostwo dla kontroli politycznej. Poprzez demoralizację mas, Żydzi pomagają osłabić władzę nieżydowskiej większości. _________________ http://www.youtube.com/user/MareczekX5?feature=mhee
http://praca-za-prace.iq24.pl/default.asp |