Polacy narodem starzejącym się. Emerytury zagrożone.
Za: http://marucha.wordpress.com/2013/01/20/polacy-narodem-starzejacym-sie-emerytury-zagrozone/

Polacy są drugim najszybciej starzejącym się narodem świata. W 2060 roku na 100 osób w wieku produkcyjnym będziemy mieli aż 65 emerytów. Gorzej będzie tylko w Japonii – wynika z najnowszej długoterminowej prognozy OECD (Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju).


Wesołe jest życie niektórych staruszków




Jakie to będzie miało konsekwencje? Po pierwsze, trzeba się przygotować na to, że na wielu z nas, zwłaszcza aktualni 20-30-latkowie przejdą na emeryturę nie w wieku 67 lat, a prawdopodobnie może nawet po skończeniu 70 lat lub później. To dlatego, że z jednej strony będziemy żyli dłużej, z drugiej po prostu nie będzie miał kto na nas pracować. Z tym wiąże się kolejny problem. W obecnym, nawet zreformowanym systemie, nasze przyszłe emerytury będą jeszcze skromniejsze niż teraz. Problemem są także zaległości rządu w przygotowaniu ustaw, które mogłyby te emerytury podnieść.

Ponadto dziura w państwowym ZUS ma być znacznie większa niż zakładano. W przyszłym roku w Funduszu Ubezpieczeń Społecznych zabraknie 67 mld zł, o 10 mld zł więcej niż w pierwotnym planie. Do 2018 roku ta dziura rozrośnie się do ponad 82 mld zł. Żeby przetrwać, ZUS będzie musiał zaciągać kolejne kredyty, a rząd będzie musiał dorzucać coraz większe pieniądze. Świadczy o tym fakt, że w ostatniej chwili senatorowie zwiększyli limit państwowych pożyczek dla ZUS z 6 do 12 mld zł. Ma to być margines bezpieczeństwa dla zakładu. Na razie ZUS będzie podtrzymywany przy życiu przez kolejne kredyty. Kiedyś jednak będzie musiało się to skończyć.

http://aktyw14.net


  PRZEJDŹ NA FORUM