Nie rak, a atak serca zabił Chaveza
Źródło: http://nathanel.nowyekran.pl/post/89290,nie-rak-a-atak-serca-zabil-chaveza

Za: http://stopsyjonizmowi.wordpress.com/2013/03/07/nie-rak-a-atak-serca-zabil-chaveza/



Sensacyjną wiadomość przekazał szef gwardii chroniącej byłego Prezydenta Wenezueli Gen. Jose Ornella.

Prezydent Hugo Chavez zmarł w wyniku potężnego , kompleksowego ataku sercowego po ciężkich cierpieniach, powiedział szef gwardii prezydenckiej ktory był przy śmierci obecny.

” Nie mógł mówić ale z ruchu ust można było wyczytać słowa…. “Ja nie chce umierać. Proszę nie pozwólcie mi umrzeć – ponieważ on kochał swój kraj, i poświęcił dla kraju samego siebie” – powiedział Gen. Jose Ornella .

Generał ostatnie dwa lata przy Chavezie, łącznie z jego ostatnimi chwilami. Prezydent Hugo Chavez od 14 lat walczył z niesprecyzowanym gatunkiem raka w rejonie miednicy.



Ornella udzielił wywiadu przed szpitalem akademii wojskowej gdzie znajduje się ciało Chaveza. Powiedział także że rak był bardzo zaawansowany ale nie podał szczegółów. Nie odpowiedział na pytanie czy rak miał przerzut na płuca.

Władze rządowe informowały wieczorem przed śmiercią Chaveza że wdała się groźna infekcja płuc. Była to juz druga infekcja o której informowano po powrocie z czwartej operacji raka jakiej poddał się na Kubie 11 grudnia.

Rzecznik władz Wenezueli nie podał jaki rodzaj raka miał Chavez ani jakiego rodzaju guzy zostały usunięte. Podczas pierwszej infekcji płuc. pod koniec grudnia, lekarze założyli tubę ułatwiająca oddychanie, ale niewydolność oddechowa pogłębiała się.

Ornella powiedział że Chavezem opiekowali się najlepsi lekarze z całego świata ale nigdy nie omawiano stanu zdrowia chorego w jego obecności.General poinformował : “on bardzo cierpiał”. Powiedział też ze kiedy trzy dnie przed ostatnia operacją na Kubie, 8 grudnia rozmawiał z Chavezem ” była bardzo niewielka nadzieja że on z tego wyjdzie”. Czwarta operacja , tak jak poprzednie interwencje chirurgiczne były wspierane chemio i radio terapią.




Ornella powtórzył niepokój Vice Prezydenta Nicolasa Maduro, że mogło dojść do działania sil zewnętrznych które doprowadziły Chaveza do raka. Generał nie określił kogo miał na myśli mówiąc o udziale w przyczynie choroby.

” Myślę że minie 50 lat zanim zostaną odtajnione dokumenty które wskażą rękę wroga która się do tego przyczyniła” – powiedział generał Ornella . Nie określił czyja rękę ma na myśli , ale Maduro sugerował możliwy udział USA. Departament Stanu USA nazwał te sugestie absurdem.

Maduro, samo namaszczony następca Chaveza ogłosił we wtorek wieczorem że Chavez zmarł w wojskowym szpitalu w Caracas w którym 58 -letni Prezydent przebywał od czasu powrotu z operacji na Kubie czyli od 18 lutego.


  PRZEJDŹ NA FORUM