Palestyńska delegacja deportowana z Bułgarii
Za: http://palestyna.wordpress.com/2013/02/17/palestynska-delegacja-deportowana-z-bulgarii/

W piątek 15 lutego bułgarskie siły bezpieczeństwa wdarły się do hotelu, w którym przebywała delegacja palestyńska, i wywiozły ją na lotnisko. Państwowa Agencja Bezpieczeństwa Narodowego oświadczyła, że zastosowała „środki prewencyjne”, ponieważ „podczas ich pobytu w Bułgarii otrzymaliśmy informację, że ich obecność stwarza realne zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego” bez wyjaśnienia, na czym to zagrożenie miałoby polegać. W trakcie wizyty delegacja miała w planie spotkania z bułgarskimi parlamentarzystami i przedstawicielami partii politycznych.

Delegacja składała się z trzech przedstawicieli związanej z Hamasem parlamentarnej partii Blok na rzecz Zmian i Reform. Jednakże, jak oświadczył jeden z członków delegacji Salah al-Bardauil, „delegacja reprezentuje naród palestyński, a nie Hamas, choć związana jest z Hamasem”. Przedstawiciele Palestyny przybyli do Bułgarii na zaproszenie pozarządowej organizacji Centrum Studiów Bliskiego Wschodu. Jak oświadczył al-Bardauil, „przybyliśmy do kraju posiadając oficjalne wizy i dlatego powinniśmy wyjechać dobrowolnie, a nie być wydaleni”.

Postępowanie władz bułgarskich zgodnie potępiły rywalizujące ze sobą dwa czołowe ugrupowania palestyńskie Hamas i Fatah. W swym oficjalnym oświadczeniu Hamas stwierdza, iż wydalenie delegacji „pokazuje, że Unia Europejska jest służalcza wobec Izraela”, nawiązując do uznania Hamasu przez UE za organizację terrorystyczną. Również członek Rady Rewolucyjnej Fatah Sufian Abu Zaida oświadczył, że „wydalenie delegacji Hamasu stanowi zamach na palestyńską godność i powinno zostać powszechnie potępione”. W styczniu 2012 r. delegacja Hamasu złożyła oficjalną wizytę w Szwajcarii, co wywołało irytację Izraela i niektórych kręgów żydowskiej diaspory.

Deportowanie palestyńskiej delegacji miało miejsce w jeden dzień po tym, jak władze Autonomii Palestyńskiej zadeklarowały gotowość podjęcia rozmów pokojowych z Izraelem. Minister spraw zagranicznych Riad al-Maliki oświadczył, że Palestyna „ma wielką wolę i gotowość zaangażowania się w proces pokojowy z Izraelem” dodając, że tego samego oczekuje od izraelskiego premiera Benjamina Netanyahu.

Źródło: lewica.pl


  PRZEJDŹ NA FORUM