Zamach w Bostonie, próba otrucia senatora Rogera Wickera a nawet Obamy
Cały świat wciąż żyje wydarzeniami, które rozegrały podczas Maratonu Bostońskiego 15 kwietnia. To tam na trasie biegu eksplodowały dwie bomby zabijając w sumie 3 osoby i raniąc około 170 oraz spychając Amerykanów na skraj paranoi jaka miała miejsca po zamachach z 11 września.


http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/zamach-w-bostonie-atak-terrorystyczny-czy-zaplanowane-dzialanie-rzadu-usa-0

Według raportu przygotowanego przez CNN, koperty wysyłane do republikańskiego senatora Rogera Wickera były skażone śmiertelną rycyną. List został poddany trzem różnym ekspertyzom i za każdym razem wynik na istnienie trucizny był pozytywny. Czy mając na uwadze ostatnie wydarzenia w Bostonie, możemy stwierdzić, że komuś celowo zależy na rozbudzeniu strachu wśród Amerykanów?

http://orwellsky.blogspot.com/

List zaadresowany do prezydenta USA Baracka Obamy zawierający "podejrzaną substancję" trafił do instytucji, która prześwietla pocztę dla Białego Domu - poinformowały amerykańskie tajne służby. W przesyłce zidentyfikowano silnie toksyczną rycynę. W związku z całą sytuacją częściowo ewakuowano dwa budynki Senatu.

A te informacje podaje koszerny onet

Nie wiadomo, jak na razie kto stoi za tym wszystkim, być może kolejna zaplanowana akcja w celu wywołania zamieszania i strachu, dzięki czemu łatwiej będzie uchwalić ,,różne prawa"

Rzetelne i niezależne media


  PRZEJDŹ NA FORUM