Prawda na antenie
Za: http://marucha.wordpress.com/2013/05/23/prawda-na-antenie/

Nareszcie, nareszcie! Na Białorusi zabrali się za porządki.

Chcesz mieć satelitarny talerz? Poproś grzecznie o pozwolenie. Władze w Mińsku postanowiły ukrócić proceder montowania anten satelitarnych na własną rękę. Musi być projekt, opinia o stanie technicznym budynku i dopiero wtedy może być wystawione ewentualne pozwolenie. Po wpłynięciu wniosku lokalne władze będą miały miesiąc na decyzję.

Władze mają rację. Po co ludziom programy z satelity? W białoruskiej telewizji naziemnej jest przecież wszystko i sama prawda. Bo czyż nie serwują tam programu wychowankowie moskiewskiej „Prawdy”?

Hipolit Wzdręga
http://www.naszdziennik.pl

Otóż informujemy redakcję NDz, że w wielu krajach wymagane jest pozwolenie władz na montaż anteny satelitarnej na budynkach mieszkalnych lub biurowych właśnie ze względu na bezpieczeństwo. Antena taka swoje waży i zdarzały się już wypadki, gdy spadła z dachu czy z balkonu, zwłaszcza podczas silnego wiatru.
Co więcej, nierzadko prywatny właściciel kamienicy może po prostu zabronić umieszczania anten na swej własności bez podawania jakichkolwiek powodów.

A co się tyczy głoszenia prawdy w telewizji, to oczywiście niedościgłym wzorem mogą być opanowane niemal całkowicie przez plemiona koczownicze sieci TV w USA i Europie, włącznie z Telawizją Polskojęzyczną.
(Podobno w białoruskiej telewizji można zobaczyć słowiańskie twarze na ekranie).
Admin


  PRZEJDŹ NA FORUM