Dawkins: w łagodnej pedofilii nie widzę nic złego
Za: http://marucha.wordpress.com/2013/09/12/dawkins-w-lagodnej-pedofilii-nie-widze-nic-zlego/

Znany z agresywnie ateistycznych poglądów naukowiec, Richard Dawkins stwierdził, że mówienie o pedofilskich skandalach jest przesadą.



Dawkins (72 lata) stwierdził w wywiadzie dla „The Times”, że nie jest w stanie potępić „łagodnej pedofilii”. Sam stwierdził, że zaznał takiej, gdy był w szkole podstawowej w Salisbury. Opowiadał, że nauczyciel „sadzał na kolanach i wkładał ręce do jego spodenek”.

Jak stwierdził Dawkins, ten sam nauczyciel podobnie zachowywał się wobec innych jego kolegów z grupy rówieśniczej. Ale, jak podsumował Dawkins, „nie sądzę, by miały z tego powodu jakieś złe doświadczenia”.

- Nie możemy potępiać ludzi za rasizm w XIX czy XVIII wieku, tak, jak potępiamy za niego dzisiaj nowoczesnego człowieka. Podobnie nie mogę potępić zachowań ludzi z przed kilkudziesięciu lat, nawet jeśli dzisiaj bym je potępiał – wyjaśnił Dawkins swoją tolerancję dla zboczonych zachowań swojego nauczyciela sprzed lat.

Stwierdził przy tym, że łagodna pedofilia to nie brutalny gwałt, ale delikatne dotykanie.

Źródło: religionnews.com
ged
http://www.pch24.pl/

Najwyższy czas, aby Dawkins i jemu podobni przestali dostrzegać “coś złego” również w kazirodztwie, zoofilii i nekrofilii.
Admin


  PRZEJDŹ NA FORUM