Wstrzymana budowa South Streamu

Bułgarski premier Płamen Oreszarski zarządził wstrzymanie rozpoczęcia budowy bułgarskiego odcinka gazociągu South Stream do zakończenia konsultacji z KE, która ma zastrzeżenia co do procedury wyboru inwestora – konsorcjum na czele z rosyjskim Strojtransgazem.

Po spotkaniu z amerykańskimi senatorami Johnem McCainem, Christopherem Murphym oraz Ronem Johnsonem bułgarski premier poinformował, że w sprawie inwestycji „były pytania ze strony Brukseli i w zależności od wyniku konsultacji zostanie podjęta decyzja”.

- Projekt będzie kontynuowany wyłącznie, jeżeli zostaną usunięte wszystkie zastrzeżenia Brukseli i po uzgodnieniu z Komisją Europejską dalszego wykonania – dodał.

Dwa dni przed wizytą wpływowych amerykańskich senatorów ambasador USA w Sofii Marcie Ries przestrzegła bułgarskie firmy w wywiadzie dla dziennika „Dnewnik” przed współpracą z rosyjskimi firmami, objętymi sankcjami USA po aneksji Krymu.

- Firmy i osoby fizyczne, które udzielają materialnego wsparcia Strojtransgazowi, mogą być objęte sankcjami ze strony USA – powiedziała. – Jesteśmy głęboko zaniepokojeni przyspieszoną decyzją Bułgarii o powierzeniu Strojtransgazowi budowy (bułgarskiego odcinka) South Stream – dodała.

19 maja w Sofii oficjalnie poinformowano, że przetarg na budowę bułgarskiego odcinku gazociągu wygrało konsorcjum rosyjskiego Strojtransgazu i pięciu bułgarskich spółek. Na czele konsorcjum stoi Strojtransgaz, należący do przedsiębiorcy Giennadija Timczenki, objętego sankcjami USA po aneksji Krymu przez Rosję. Timczenko według pisma „Forbes” jest szóstym najbogatszym Rosjaninem; łączą go przyjacielskie kontakty z prezydentem Władimirem Putinem. Wśród bułgarskich uczestników konsorcjum są spółki związane z kręgami bliskimi obecnym władzom.

W ostatnich dniach KE uruchomiła procedurę o naruszenie unijnego prawa wobec Bułgarii. Ma to związek z wyborem inwestora bułgarskiego odcinka gazociągu South Stream. Komisja uważa, że Bułgaria złamała zasady wewnętrznego rynku UE dotyczące przyznawania zamówień publicznych.

MM, PAP
http://naszdziennik.pl


  PRZEJDŹ NA FORUM