Ciekawy temat
Korwin o Grockiej: „Bęgowski bezczelnie wyłudził miejsce w Sejmie, udając kobietę.”
Korwin-Mikke szokuje w sieci. Anna Grodzka: popłakałam się



- Popłakałam się. Mam dość. Czuję się sponiewierana przez tego człowieka – mówi Onetowi posłanka Anna Grodzka (Ruch Palikota). Powodem był wczorajszy wpis pod tytułem „O poślęciu nazwiskiem »Grodzkie«”, który Janusz Korwin-Mikke zamieścił na swoim blogu.

Janusz Korwin-Mikke, Fot. Marcin Olejniczak / Agencja Gazeta
Janusz Korwin-Mikke, Fot. Marcin Olejniczak / Agencja Gazeta

„Zrobiła się drobna afera bo na blogu na Nowym Ekranie napisałem coś o »Grodzkiem«” – skomentował wieczorem sam Korwin-Mikke zamieszanie, jakie pojawiło się po zamieszczeniu przez niego kontrowersyjnego wpisu na temat posłanki Ruchu Palikota.

Gorąca dyskusja trwa także na forum. „Brawo JKM!!!! Jedyny napisał prawdę o tym dziwadle zwanym Anna Grodzka” – napisał użytkownik „xyz”. „JKM to zwyczajny nieokrzesany cham” – ripostuje z kolei „JP”.

„Przypomniało mi sie Życie Briana i „Lorretta”, tylko patrzeć jak pytona tez dopadnie polityczna poprawność. JKM powiedział to, co myśli większość, a boi sie powiedzieć. A będzie jeszcze lepiej. Polityczna poprawność zabija nasza cywilizacje” – to z kolei inna opinia z forum zamieszczona przez osobą podpisującą się jako „prz mks”.

„Prowokacja Mikkego żeby się lansować w mediach mam propozycje zapomnijmy o tym człowieku !!!!” – ocenił „Kow4lski”.

Przeczytaj najnowszy wpis na blogu Janusza Korwin-Mikkego w Onecie

Janusz Korwin-Mikke (JKM) napisał wcześniej w internecie, że „gdyby p. Krzysztof Grodzki zmienił był płeć po cichu (jak to był zrobił – w Bangkoku) i nikomu nic nie mówiąc startował do Sejmu i został wybrany – nie byłoby problemu”. – Problem nie w tym, że ją zmienił – tylko w tym, że Grodzkie o tym rozgłośnie informowało i weszło do Sejmu jako dziwadło. Nie dlatego, że zna się na polityce – lecz dlatego, że jest dziwadłem – napisał. I dodał, że „czuje nieswojo na widok takiego dziwadła”. Prawicowy polityk szokuje też stwierdzeniami, że „są ludzie, którzy zwymiotowaliby, gdyby dotknęło ich Grodzkie”.

„Myślałam, że jestem już odporna”

O tym, jak bardzo Annę Grodzką zabolały słowa Korwina-Mikkego, napisała ona sama na Facebooku: – Myślałam, że jestem już odporna, ale chyba ktoś tu przekroczył wszelkie granice. Pod wpisem szybko rozgorzała dyskusja, bardzo krytyczna wobec szefa Kongres Nowej Prawicy. Solidaryzując się z Anną Grodzką internauci zaczęli krytykować prawicowego polityka także na forum pod kontrowersyjnym wpisem.

- Starałem się. Po to opublikował ten wpis, aby było zamieszanie – komentuje w rozmowie z Onetem Korwin-Mikke.

Jak mówi Onetowi Anna Grodzka, od dawna przyzwyczajona jest do brutalnych ataków, ale ten był jednak wyjątkowo dotkliwy. Oceniając Janusza Korwina-Mikke stwierdza, że nie szanuje on tożsamości człowieka. – Zabolało mnie to bardzo – dodaje, mówiąc o słowach JKM.

Pytana przez Onet o to, czy podejmie jakieś kroki prawne wobec prawicowego polityka, odpowiada, że na razie tego nie planuje i nie zastanawiała się nawet nad tym. A podsumowując całą sytuację Anna Grodzka podkreśla, że w Polsce nie ma prawa, które w sposób dostateczny chroniłoby ludzką godność, kiedy ta naruszana jest w mediach. – Nie ma ustawy o mowie nienawiści – zauważa, zwracając uwagę na fakt, że Ruch Palikota i SLD złożyły niedawno projekt odpowiedniej ustawy.

JKM pytamy o ewentualność wystosowania przeciwko niemu pozwu. – A proszę bardzo. Jeśli ktoś się domaga usunięcia krzyża, to można się też domagać usunięcia Grodzkiej – mówi Korwin-Mikke.

JKM ma „horyzonty dorożkarskiej szkapy”

Ostra dyskusja rozgorzała nie tylko na Facebooku na profilu Anny Grodzkiej, ale i na blogu JKM.

- Już wiem, dlaczego pan Korwin-Mikke przypomina mi konia. I nie chodzi tu tylko o wygląd, bo na to jak wygląda pan Mikke nie ma oczywiście wpływu, ale o horyzonty dorożkarskiej szkapy z oczami zasłoniętymi okularami. Mam wrażenie, że to prostackie chamstwo ma przykryć lęk tego małego, zacofanego człowieczka przed światem wolnych ludzi – to tylko jeden z takich głosów. Albo inny: – Mikke od bardzo wielu lat znajduje się w niebycie politycznym, rozpaczliwie próbuje odzyskać popularność, ale jego czas się skończył i jak widzę nie może się z tym pogodzić.

Inni jednak składają JKM podziękowania za napisanie takiej „perełki”. – Pan Korwin-Mikke od czasu do czasu daje takie cuda. Nie wygląda na to, żeby się wysilał pisząc je, to chyba powstaje jak poezja. Wkładam do mego archiwum. Tak sie powinno pisać po polsku!

Anna Grodzka jest posłanką po raz pierwszy – zdobyła mandat w konserwatywnym Krakowie. Janusz Korwin-Mikke był posłem od 1991 do 1993 r. Potem wielokrotnie kandydował na posła i prezydenta, ale bez powodzenia.

Autor: Jacek Gądek

Źródło: Onet http://wiadomosci.onet.pl/kraj/korwin-mikke-szokuje-w-sieci-anna-grodzka-poplakal,1,5190782,wiadomosc.html

http://korwin-mikke.blog.onet.pl/



  PRZEJDŹ NA FORUM