Rosja o jednostronnej demarkacji ukraińskiej granicy
Prowokacje żydostwa na Ukrainie:

1. usunięcie języka rosyjskiego jako urzędowego
2. Żyd Kołomojski wyznacza nagrodę 10tys za Moskala
3. masakra w Odessie
4. używanie broni o dużej sile rażenia na terenach zurbanizowanych
5. kilka „przypadkowych” rajdów 2km w teren Rosji
6. atakowanie ambasady
7. szef ukraińskiego MSZ rzuca obelgami na Putina – rzecz dość niespotykana

Teraz dochodzi kolejna – jednostronne przesuwanie słupków granicznych – strona „ukraińska” nazywa to demarkacją

Rosjanie wiedzą, że czas gra na niekorzyść junty, więc mimo prowokacji wolą poczekać aż junta sama upadnie. Żydozachód i junta natomiast pragną by Rosja weszła teraz i dużymi siłami. Problemy ekonomiczne Ukrainy wyjaśni się najazdem, a USA dostanie pretekst do ofensywy.

Zaczynam się obawiać, że duża wojna to tylko kwestia czasu. Prowokacje junty nie mają w zasadzie granic. Przyjdzie moment, że junta spali jakąś wieś w głębi Rosji i Rosja będzie musiała zaatakować.


  PRZEJDŹ NA FORUM