Szwedzi bardziej się boją nacjonalizmu, niż imigracji |
Z powodu praktycznie niekontrolowanej masowej imigracji, Szwecja powoli, lecz nieuchronnie, przekształca się w kraj Trzeciego Świata – z rosnącą przestępczością, coraz gorszym poziomem wykształcenia i coraz większym zakresem biedy. Mimo to Szwedzi bardziej obawiają się „nacjonalizmu”, niż zalewu imigrantów o agresywnej, obcej im kulturze. Tak przynajmniej wynika z najnowszych badań instytutu SOM (Samhälle, Opinion, Medier – Społeczeństwo, Opinie, Media – SaS) Szwedzki wiodący dziennik Dagens Nyheter pisze m.in: O wiele więcej Szwedów niepokoi się o wzrastającą „niechęć do cudzoziemców”, niż imigracji. Wyjaśnieniem mogą być medialne relacje o ugrupowaniach ze „skrajnej prawicy” (skrajną lewicą, odpowiedzialną za liczne napady, pobicia, podpalenia itd. mało kto się zajmuje – SaS) 78% badanych twierdzi, iż wzrastająca niechęć do cudzoziemców jest bardzo albo dość niepokojącą, a tylko 49% uważa, iż masowa imigracja może stwarzać problemy. 61% niepokoi się o rosnącą liczbę uchodźców (i „uchodźców” – SaS) - Negatywne nastawienie społeczeństwa do „nienawiści względem cudzoziemców” jest najprawdopodobniej wynikiem tego, iż od dwu-trzech lat sprawa jest nieustannie wysuwana na plan pierwszy przez media, uczelnie, szkoły, instytucje itd. – mówi Marie Demker, profesorka nauk politycznych. Wg. Nationell.nu Sven av Stockholm |