Rosja – największa grabież XX wieku |
Szpiegują z obawy przed Rosjanami Działalność CIA w Niemczech nie ma na celu pozyskiwania sekretów Berlina, lecz koncentruje się na działaniach wywiadowczych Rosji w tym kraju w obawie przed rosyjskimi „kretami” – informuje „Daily Beast”, powołując się na informatorów w wywiadzie USA. Jak pisze internetowy magazyn, najnowszy skandal w stosunkach między wywiadami USA i Niemiec ma „głębokie korzenie”. „Byli i obecni członkowie wywiadu USA twierdzą, że Stany Zjednoczone od dziesięcioleci wysyłały swych agentów do Niemiec bez wiedzy Berlina, po części z obawy, że niemieckie państwowe organy ds. bezpieczeństwa są penetrowane przez Rosjan” – napisał „Daily Beast”. Powołując się na tych samych informatorów, dodał, że wiele z działań prowadzonych przez CIA w Niemczech nie było skierowanych na zdobycie tajemnic niemieckiego państwa, ale przede wszystkim na rosyjskie działania wywiadowcze, zagraniczne grupy terrorystyczne oraz zdobycie informacji dotyczących irańskiego programu nuklearnego. - Od lat mieliśmy bardzo poważne problemy z ich (niemieckim) kontrwywiadem – powiedział pragnący zachować anonimowość wysokiej rangi przedstawiciel amerykańskich służb wywiadowczych. I dodał: W walce z terroryzmem oraz w innych obszarach mają większe problemy, niż sami przyznają. Część obaw wywiadu USA wynika też z przekonania, że niemiecki kontrwywiad, Federalny Urząd Ochrony Konstytucji (BFV), nie jest zbyt dobry w polowaniu na „krety”, czyli podwójnych agentów – powiedział były oficer wywiadu USA. To m.in. z tego powodu wywiad USA nie ma tak bliskiej współpracy z Niemcami, jaką ma z Kanadą, Australią, Nową Zelandią i Wielką Brytanią. Berlin wezwał w czwartek szefa komórki służb wywiadowczych USA w ambasadzie Stanów Zjednoczonych w Niemczech do opuszczenia kraju. IK, PAP http://naszdziennik.pl |