Ci, co musieli zginąć
Zmarli w ostatnich 12 miesiącach w polskim sporcie
Publikacja: 1 Listopada 2012r.

http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/zmarli-w-ostatnich-12-miesiacach-w-polskim-sporcie,1,5291448,wiadomosc.html

Włodzimierz Smolarek, Jerzy Kulej, Henryk Bałuszyński czy Marian Woyna-Orlewicz to tylko kilka z nazwisk wielkich polskich sportowców, trenerów, działaczy i dziennikarzy, którzy zmarli w ostatnich dwunastu miesiącach (1.11.2011 – 22.10.2012).

Listopad 2011

2.11. Jan Bochenek (81 lat) – medalista igrzysk olimpijskich, mistrzostw świata i Europy, były trener reprezentacji Polski w podnoszeniu ciężarów.

4.11. Tadeusz Walasek (75) – jeden z najlepszych zawodników w historii polskiego boksu, zdobywca dwóch olimpijskich medali – srebrnego w Rzymie (1960) i brązowego w Tokio (1964), mistrz Europy z Belgradu (1961), siedmiokrotny mistrz kraju (1958-64).

17.11. Michał Wróblewski (63) – sekretarz generalny Polskiego Związku Jeździeckiego, członek biura europejskiej federacji, zmarł nagle podczas kongresu międzynarodowej federacji w Rio de Janeiro.

Grudzień

14.12. Zdzisław Sosnowski (78) – wieloletni szef działu sportowego „Ilustrowanego Kuriera Polskiego” i korespondent „Przeglądu Sportowego”. Jako dziennikarz pracował prawie 60 lat. Zaczął pisać jeszcze jako uczeń w 1950 roku.

17.12. Andrzej Roman (84) – jeden z nestorów polskich dziennikarzy. Od 1957 roku do stanu wojennego w 1981 związany był z redakcją „Kuriera Polskiego”, pełniąc funkcję kierownika działu sportowego.

Styczeń 2012

13.1. Marian Woyna-Orlewicz (97) – najstarszy polski olimpijczyk, narciarz, uczestnik zimowych igrzysk w Garmisch-Partenkirchen (1936) oraz mistrzostw świata w 1935 i 1939 r. Startował do 1949 r., a potem był trenerem. Przygotowywał reprezentację narciarzy klasycznych na zimowe igrzyska w St. Moritz (1948), Oslo (1952), Cortina d’Ampezzo (1956), Squaw Valley (1960) oraz Innsbrucku (1964).

21.1. Piotr Perżyło (50) – wielokrotny reprezentant i medalista mistrzostw kraju w pchnięciu kulą. Przez 15 lat był członkiem kadry narodowej. Jako szósty Polak przekroczył granicę 20 metrów.

Luty

1.2. Andrzej Sztolf (70) – skoczek narciarski, uczestnik zimowych igrzysk olimpijskich w Innsbrucku (1964), dwukrotny medalista uniwersjady i dwukrotny mistrz kraju.

13.2. Erwin Fiedor (68) – skoczek narciarski i dwuboista, dwukrotny olimpijczyk z Innsbrucku (1964) i Grenoble (1968).

Marzec

1.3. Henryk Bałuszyński (39) – piłkarz Górnika Zabrze (109 meczów, 18 bramek) i reprezentacji Polski (15 spotkań, cztery gole).

3.3. Henryk Grabowski (82) – dwukrotny olimpijczyk (Helsinki 1952, Melbourne 1956), brązowy medalista mistrzostw Europy w skoku w dal, członek Wunderteamu.

4.3. Jan Maj (76), prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej (1973-1976). Reprezentacja prowadzona przez Kazimierza Górskiego zajęła wtedy trzecie miejsce w mistrzostwach świata w RFN (1974) i zdobyła srebrny medal olimpijski w Montrealu (1976).

7.3. Włodzimierz Smolarek (54) – piłkarz reprezentacji kraju, brązowy medalista mistrzostw świata w 1982 roku, jeden z najwybitniejszych zawodników w historii polskiego futbolu. Po zakończeniu sportowej kariery zajmował się szkoleniem młodzieży.

20.3. Zbigniew Pałyszko (66) – pierwszy trener mistrzyni olimpijskiej z Sydney w rzucie młotem Kamili Skolimowskiej. Wcześniej był zawodnikiem, dwukrotnym mistrzem kraju i wielokrotnym reprezentantem Polski. Jego pierwszą konkurencją było pchnięcie kulą, którą trenował również podczas służby wojskowej w Wawelu Kraków w 1965 roku.

Kwiecień

18.4. Stanisław Stuligłowa (59) – trener łucznictwa. W igrzyskach olimpijskich w Atlancie (1996) jego podopieczne zdobyły brązowy medal w turnieju drużynowym.

CZERWIEC

29.6. Włodzimierz Sokołowski (71) – olimpijczyk z Tokio, wielokrotny rekordzista kraju, pierwszy Polak, który skoczył o tyczce ponad pięć metrów (w 1964 roku w Spale 5,02).

LIPIEC

13.7. Jerzy Kulej (71) – jeden z najsłynniejszych pięściarzy w historii światowego boksu amatorskiego, dwukrotny mistrz olimpijski (Tokio 1964, Meksyk 1968), komentator sportowy, poseł na Sejm RP IV kadencji.

13.7. Tomasz Lewandowski (53) – drugi Polak (po Henryku Jaskule), który w 2007 roku samotnie opłynął Ziemię bez zawijania do portów i szósty na świecie, żeglujący najtrudniejszą trasą pod prądy i wiatry. Zmarł nagle na pokładzie swojego jachtu „Luka” w okolicy panamskiej wyspy Isla Grande.

28.7. Kazimiera Sobocińska-Rykowska (79) – uczestniczka igrzysk olimpijskich w Rzymie w 1960 roku, siedmiokrotna mistrzyni i siedmiokrotna rekordzistka Polski w rzucie dyskiem.

WRZESIEŃ

7.9. Leszek Drogosz (79) – trzykrotny mistrz Europy w boksie, brązowy medalista igrzysk olimpijskich w Rzymie (1960) w wadze półśredniej; zwany był „Czarodziejem ringu”. Po zakończeniu kariery wystąpił w kilkunastu filmach.

12.9. Rafał Piszcz (72) – trzykrotny olimpijczyk (1964-1968-1972), kajakarz Warty Poznań, później trener i sędzia międzynarodowy. Z Władysławem Szuszkiewiczem wywalczył w 1972 roku w Monachium brązowy medal w dwójce na 1000 metrów.

12.9. Zbigniew Zaremba (81) – trener kadry biegów długich, wychowawca wielu czołowych w kraju zawodników, współtwórca Maratonu Pokoju i pierwszy jego dyrektor (obecnie Maraton Warszawski).

19.9. Janina Chłodzińska-Urbaniak (76) – jedna z czołowych w Polsce i Europie w latach sześćdziesiątych koszykarek. W reprezentacji kraju rozegrała 121 meczów.

PAŹDZIERNIK

5.10. Stefan Leletko (59) – jeden z najbardziej utytułowanych polskich sztangistów, mistrz świata i Europy w wadze 52 kg, dwukrotny olimpijczyk. W Montrealu (1976) zajął szóste miejsce, a w Moskwie (1980) piąte.
koniec cytatu.

To jakiś HORROR!!! Czyżby to znowu – Illuminati – Lucyfer banda (może z użyciem „nowoczesnych technologii – HAARP?) pozbywała się ludzi POLSKIEGO SPORTU pamiętających czasy, kiedy na wstęp do stadionu wystarczył sam tylko bilet i żadnego obmacywania przez „ochronę”, policję, ani przeszukiwania rzeczy osobistych przy bramce wejściowej na stadiony – NIE BYŁO!!! Od dziesiątków lat – Kibic był traktowany GODNIE – jako dorosły i dobrze wychowany CZŁOWIEK, a nie żaden przestępca, którego na stadionie – jak w Guantanamo – trzeba obmacywać, terroryzować i przemocą mundurowych „strażników” – utrzymywać „w ryzach”. Kto z Państwa wie, o co tu chodzi????????

bp Jerzy Dąbrowski:
Jeden z najważniejszych hierarchów polskiego Kościoła w latach 80., biskup Jerzy Dąbrowski, był tajnym i świadomym współpracownikiem bezpieki. Dąbrowski przyjął pseudonim Ignacy. Do dokumentów na temat biskupa dotarł badacz akt Instytutu Pamięci Narodowej, dr Tadeusz Witkowski.

http://www.wprost.pl/ar/99398/Biskup-Jerzy-Dabrowski-agentem-wywiadu-PRL/

Na polonice net można zobaczyć pana biskupa radośnie śmiejącego się do Kiszczaka, Bolka i Cioska…

http://niepoprawni.pl/category/tagi-z-blogow/bp-jerzy-dabrowski:

Ojcowie PRL Bis:
Bogdan Saganowski, bp Jerzy Dąbrowski, Ciosek, Jerzy Modlinger, Kiszczak, ks. Orszulik, Michnik, Wałęsa

Wątpię, żeby ktoś miał interes zbić ‚Piłata’. Tak sam o sobie mawiał, szczycąc się rolą, jaką ponoć, kiedyś, gdzieś tam grał w misteriach. Sam się zabił.



  PRZEJDŹ NA FORUM