Przemówienie Putina

Przemówienie Putina wygłoszone podczas defilady wojskowej na Placu Czerwonym w Moskwie, upamiętniającej 70. rocznicę zwycięstwa w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej. Szanowni Obywatele Rosji! Drodzy Weterani! Szanowni Goście! Towarzysze żołnierze i marynarze, sierżanci i starszyny, chorąży marynarki i wojsk lądowych! Towarzysze oficerowie, generałowie i admirałowie! Wszystkiego najlepszego z okazji 70. rocznicy zwycięstwa w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej! Dziś, obchodząc ten święty jubileusz, ponownie uświadamiamy sobie cały ogrom zwycięstwa nad nazizmem. Jesteśmy dumni z tego, że właśnie nasi ojcowie i dziadkowie zdołali pokonać, zmiażdżyć i zniszczyć te ciemne siły. Hitlerowska awantura była straszną lekcją dla świata. Wtedy, w latach 30. ubiegłego wieku, oświecona Europa nie od razu zobaczyła śmiertelne zagrożenie w ideologii nazizmu. Dziś, po 70 latach, historia znów apeluje do świata o rozsądek i czujność. Nie powinniśmy zapominać, że idee rasowej dominacji i wyjątkowości doprowadziły do najkrwawszej z wojen. Uczestniczyło w niej 80% ludności Ziemi. Ujarzmiono, okupowano wiele państw w Europie. Związek Radziecki przyjął na siebie najcięższe uderzenia wroga. To tutaj zostały ściągnięte doborowe wojska nazistów, skoncentrowana była cała ich wojskowa potęga, to tutaj odbyły się największe, decydujące bitwy II wojny światowej. Prawidłowo, że właśnie Armia Czerwona w wyniku miażdżącego szturmu na Berlin postawiła zwycięską kropkę w wojnie z hitlerowskimi Niemcami. O wolność Ojczyzny walczył cały naród. Wszyscy dźwigali ciężar wojny. I wszyscy razem dokonali nieśmiertelnego wyczynu uratowania Ojczyzny. Określili wynik II wojny światowej. Wyzwolili od nazistów narody Europy. Gdzie by nie żyli dziś weterani Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, powinni wiedzieć, że tu, w Rosji, szanujemy niezłomność, męstwo i wierność bractwa frontowego. Drodzy Przyjaciele! Wielkie Zwycięstwo na zawsze pozostanie bohaterskim zwieńczeniem historii naszego kraju. Ale pamiętamy o naszych sojusznikach z koalicji antyhitlerowskiej. Jesteśmy wdzięczni narodom Wielkiej Brytanii, Francji i Stanów Zjednoczonych Ameryki za ich wkład w zwycięstwo. Jesteśmy wdzięczni antyfaszystom różnych państw, którzy ofiarnie walczyli w oddziałach partyzanckich i w podziemiu, w tym w samych Niemczech. Pamiętamy historyczne spotkanie sojuszników na Łabie. Pamiętamy zaufanie i jedność, które stały się naszą wspólną spuścizną, przykładem zjednoczenia narodów w imię pokoju i stabilności. To właśnie te wartości legły u podstaw powojennego ładu światowego. Powstała Organizacja Narodów Zjednoczonych, sformowano system nowoczesnego prawa międzynarodowego. Te instytucje okazały się skuteczne w rozwiązywaniu sporów i konfliktów. Jednak w ostatnich dziesięcioleciach często ignorowane były fundamentalne zasady współpracy międzynarodowej. Te zasady, które są owocem cierpień ludzkość po globalnej próbie wojny. Widzieliśmy próby budowy jednobiegunowego świata. Widzimy jak nabiera obrotów myślenie w kategoriach bloków wojskowych. Wszystko to podważa stabilność światowego rozwoju. I naszym wspólnym celem powinno być wypracowanie systemu równego bezpieczeństwa dla wszystkich państw. Systemu odpowiadającego na współczesne zagrożenia, zbudowanego na regionalnym i globalnym, pozablokowym fundamencie. Tylko wtedy zdołamy zapewnić pokój na planecie. Drodzy Przyjaciele! Witamy dziś wszystkich naszych zagranicznych gości i wyrażamy naszą szczególną wdzięczność przedstawicielom krajów, które walczyły z nazizmem i japońskim militaryzmem. Wraz z rosyjskimi żołnierzami przez Plac Czerwony przemaszerują oddziały z dziesięciu państw. Są tu przedstawiciele Azerbejdżanu, Armenii, Białorusi, Kirgistanu, Kazachstanu, Tadżykistanu. Ich dziadowie i pradziadowie walczyli ramię w ramię zarówno na froncie, jak i na tyłach. To wysłannicy Chin, które jak i Związek Radziecki straciły w tej wojnie wiele, wiele milionów ludzi i poprzez które przebiegał główny front walki z militaryzmem w Azji. Dzielnie walczyli z nazistami i indyjscy żołnierze. Bezwzględny, bezkompromisowy opór stawili faszystom Serbowie. Przez całą wojnę nasz kraj aktywnie wspierała Mongolia. Dziś w jednym szeregu podczas parady maszerują już wnuki i prawnuki wojennego pokolenia. Dzień Zwycięstwa jest naszym wspólnym świętem. Przecież Wielka Wojna Ojczyźniana była bitwą za przyszłość całej ludzkości. Nasi ojcowie i dziadkowie przeżyli nie do zniesienia cierpienie, niedostatki i utraty. Pracowali ponad siły. Walczyli nie szczędząc swojego życia. Dali przykład wielkoduszności i prawdziwego patriotyzmu. Chylimy głowy przed wszystkimi tymi, którzy ceną życia bronili każdej ulicy, każdego domu, każdej rubieży Ojczyzny. Przed tymi, którzy zginęli w zaciętych walkach pod Moskwą i Stalingradem, na Łuku Kurskim i Dnieprze. Przed tymi, którzy zmarli z głodu i mrozów w niepokonanym Leningradzie. Zakatowanymi w obozach koncentracyjnych, w niewoli i podczas okupacji. Chylimy głowy przed najświętszą pamięcią synów, córek, ojców, matek, dziadków, mężów, żon, braci, sióstr, towarzyszy broni, krewnych, przyjaciół. Przed wszystkimi, którzy nie wrócili z wojny. Przed wszystkimi tymi, których nie ma już z nami. Ogłaszam minutę milczenia. (Minuta milczenia.) Nasi Drodzy Weterani! Jesteście głównymi bohaterami Dnia Zwycięstwa. Wasz wyczyn przesądził o spokojnym, godnym życiu wielu pokoleń. Dał im możliwość tworzenia i śmiało kroczyć naprzód. Dziś wasze dzieci, wnuki i prawnuki pewnie dzierżą ten zwycięski szczyt. Pracują na teraźniejszość i przyszłość swojego kraju. Z oddaniem służą Ojczyźnie. Z honorem odpowiadają na trudne współczesne wyzwania. Gwarantują pomyślny rozwój, siłę i dobrobyt naszej Ojczyzny, naszej Rosji! Chwała narodowi — zwycięzcy! Wszystkiego najlepszego! Szczęśliwego Dnia Zwycięstwa! Ura! http://jeznach.neon24.pl/ Szkoda, że prezydent Putin nie powstrzymał się od wyrazów wdzięczności wobec zachodnich oszustów i bandytów – a także wobec Organizacji Narodów Zjednoczonych, która jest jedną z macek New World Order. Ale gajowy nie był dyplomatą i nigdy nie będzie.

  PRZEJDŹ NA FORUM