Pałac prezydencki: albo jeden oficjalny marsz 11.11 albo żadnego

"Na zaproszenie kancelarii Bronisława Komorowskiego odbyło się dzisiaj spotkanie poświęcone organizacji marszu w Święto Niepodległości.

Udział wzięło około 40 osób, w tym m.in. reprezentujący kancelarię Tomasz Nałęcz, prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-WUdział wzięło około 40 osób, w tym m.in. reprezentujący kancelarię Tomasz Nałęcz, prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz i członek komitetu poparcia Komorowskiego w 2010 r.

Oprócz oficjeli reprezentowane były niektóre Grupy Rekonstrukcji Historycznych i wybrane organizacje kombatanckie. Zaproszenia nie dostał m.in. Związek Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych.Pomimo tego, przedstawiciele Kancelarii Prezydenta twierdzili, że chcą zaprosić wszystkie siły, które w zeszłym roku manifestowały na ulicach Warszawy, zarówno ze strony organizacji narodowych, jak i skrajnej lewicy. Stowarzyszenie Marsz Niepodległości, organizator społecznych manifestacji niepodległościowych w 2010 i 2011 roku informuje nas, że również nie otrzymało żadnego zaproszenia.

Hanna Gronkiewicz-Waltz podnosiła, że w ubiegłym roku odbyły się manifestacje prawicy i lewicy; w związku z tym w 2012 roku trzeba stworzyć możliwość, by „polityczne centrum” mogło odbyć swój marsz.

Z kolei gen. Ścibor-Rylski dowodził, że potrzeba, by wszystkie opcje ideowo-polityczne razem świętowały 11 listopada. Proponował porozumienie głównych sił w parlamencie, które miałoby prowadzić do wspólnego Marszu w Dniu Niepodległości. Przekonywał by wówczas nie udzielać zgody na inne marsze. Jeśli się to nie uda, to jak mówił, „lepiej żeby marszu w ogóle nie było”.

Dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego, Jan Ołdakowski, przedstawił koncepcję Marszu. Miałby on ruszać spod Grobu Nieznanego Żołnierza i kończyć się pod Belwederem, a na czele mieliby iść kombatanci.

Ze spotkania wynikało, że konsultacje odbywały się już o wiele wcześniej, dziś zaś postanowiono poinformować o nich szersze grono. Kolejne zaplanowano na drugą połowę sierpnia. Kancelaria Prezydencka ze spotkania nie umieściła żadnego komunikatu ani informacji na swojej stronie internetowej.

Komentarz narodowcy.net: Komorowski i spółka boją się autentycznego patriotyzmu, boją się siły młodzieży o narodowych przekonaniach. Propozycja Pałacu Prezydenckiego, jeśli weźmiemy pod uwagę ton, w jakim wypowiadał się Ścibor-Rylski i fakt, że na jesieni obowiązywać będzie już zapewne ustawa „kagańcowa”, drastycznie ograniczająca prawo do zgromadzeń, brzmi groźnie. Przekaz, jaki płynie z dzisiejszego spotkanie w prezydenckiej kancelarii jest jasny: nie ma miejsca na wielotysięczną, niezależną od władzy manifestację patriotyczną w dniu 11 listopada. Zamiast niej rząd chce zorganizować nowy „Front Jedności Narodu” wokół imprezy patriotycznej w formie i pustej w treści. Wczoraj Moskwa – dziś Bruksela. Ale my i tak przejdziemy."

źródło: narodowcy.net
Info- http://www.nowyekran.pl/


  PRZEJDŹ NA FORUM