NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » CZERWONY KRAWAT POD SĘDZIOWSKĄ TOGĄ - PROTEKCJE SN

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Czerwony krawat pod sędziowską togą - protekcje SN

  
MareczekX5
30.03.2013 13:04:51
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Administrator 

Posty: 7596 #1291280
Od: 2012-7-24
Za: http://www.aferyibezprawie.org/

W ubiegłym tygodniu trzech SSN Piotr Hofmański, Michał Laskowski oraz Bogdan Rychlicki – uznało wbrew faktom, że wieloletniego oficera Służby Bezpieczeństwa Tomasza Turowskiego, który podał nieprawdę w oświadczeniu lustracyjnym, nie można uznać za kłamcę lustracyjnego - bo działał w stanie wyższej konieczności.
Gmach Sądu Najwyższego ozdobiony jest cytatami z prawa rzymskiego. Nie dostrzegłem wśród nich zasady – in dubio pro reo – sprowadzającej się do tego, że wątpliwości należy rozstrzygać na korzyść oskarżonego/lustrowanego.
Problem polega jednak na tym, że w sprawie Turowskiego nie ma żadnych wątpliwości. Sąd rozpatrywał sprawę człowieka, który od połowy lat 70. był oficerem Służby Bezpieczeństwa, skierowanym do zakonu jezuitów, by szpiegować Stolicę Apostolską, papieża Jana Pawła II, NATO i opozycję. Nie chodziło o żadnego biednego człowieka złamanego przez bezpiekę szantażem czy groźbami, lecz o kadrowego oficera tajnej służby totalitarnego państwa, który wiernie mu służył, dopóki komunizm nie padł.
Turowski był towarzyszem z SB morderców ks. Jerzego Popiełuszki. Nie przeszkodziło mu to po cichu zrobić niebywałej kariery w III RP. Odnalazł się bez problemu w Zarządzie Wywiadu Urzędu Ochrony Państwa, którego szefem był zmarły właśnie Krzysztof Kozłowski. Kontynuował swoją karierę po wydzieleniu pionu wywiadu z UOP‑u i przekształceniu go w Agencję Wywiadu.

SB pod ochroną
W III RP Turowski odnalazł się w nowej roli – dyplomaty. Jego kariera rozwinęła się do tego stopnia, że został ambasadorem na Kubie. Mało tego, gdyby nie fakt wszczęcia procesu lustracyjnego, Turowski miał szansę na objęcie funkcji ambasadora przy Stolicy Apostolskiej po Hannie Suchockiej. Tej samej Stolicy Apostolskiej, którą szpiegował, będąc w strukturach zakonu jezuitów jako oficer bezpieki.
Jakimi zatem meandrami wędrowała myśl prawnicza sędziów Sądu Apelacyjnego i Najwyższego, którzy uznali, że komunistyczny szpieg nie powinien ponieść odpowiedzialności za swoje kłamstwo? - więcej - klinij

PS. Stowarzyszenia Przeciw Bezprawiu wcale to nie dziwi. Sąd Najwyższy w innym sowim orzeczeniu unał, za niedopuszczalną kasację opartą na fałszywch dokumentach - przy czym wcześniej sam te dokumenty kazał badać ale SSN pozbawił wbrew k.p.c. udziału stowarzyszenia w w/w sprawie A kto był sędzią? SSN Krzysztof Strzelczyk - wcześniej przewodniczący KRS. Takie mamy niestety towarzystwo w SN. Możecie przeczytać o wyczynach SSN Krzysztofa Strzelczyka - klinij.


TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA



_________________
http://www.youtube.com/user/MareczekX5?feature=mhee



http://praca-za-prace.iq24.pl/default.asp

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » CZERWONY KRAWAT POD SĘDZIOWSKĄ TOGĄ - PROTEKCJE SN

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny