NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » DERATYZACJA PO POLSKU, CZYLI WSZYSCY WON!

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Deratyzacja po polsku, czyli wszyscy Won!

  
marcus
29.06.2014 21:49:05
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 2112 #1877089
Od: 2014-5-4
Obrazek
Obrazek
Obrazek
szczur_celownik1Nie, nie pomyliłem się w tytule. Słowo deratyzacja większości z nas kojarzy się z odszczurzaniem i właśnie poddać temu zabiegowi trzeba będzie wszystkie czerwone i różowe szczury, które rozpanoszyły się w Polsce, a poczucie bezkarności tak je rozzuchwaliło, że pasożytują na naszej Ojczyźnie w sposób wyjątkowo bezczelny i zuchwały.

Sprawa Kwaśniewskich, małżeńskiej pary nikczemnych kanciarzy to tylko czubek góry lodowej, bo przecież gdzieś w policji, prokuraturach i sądach siedzą sobie i kasują wypłacane z naszych kieszeni wynagrodzenia ludzie, którzy od lat takim sprawom ukręcają łby. Gdzieś w szpitalach klinikach i lekarskich gabinetach siedzą sobie biegli sądowi, którzy swoimi opiniami przez lata uniemożliwiają osądzenie komunistycznych zdrajców i zbrodniarzy.

Czy oni czynią to sami z siebie mając jakąś tajną listę osób, których przestrzeganie w Polsce prawa nie dotyczy? A może robią to na tak zwanego nosa? To byłby absurd. Ktoś tym wszystkim rozlokowanym w aparacie ścigania i wymiarze sprawiedliwości usłużnym i dyspozycyjnym szczurzym pomocnikom wydawać musi polecenia albo odczuwają taką nostalgię za minionym systemem, że zawsze nawet wbrew zwykłemu poczuciu sprawiedliwości staną po stronie zła.



Skoro już trzymamy się tej szczurzej terminologii to warto pamiętać, że ze szczurami nie ma żartów, a ich niezwykła zdolność rozrodcza, żarłoczność i ekspansywność może prowadzić do całkowitego zniszczenia całych systemów ekologicznych. Zawleczone kiedyś jako zupełnie obcy gatunek na dalekie wyspy Oceanii i Nowej Zelandii zagroziły całkowitą zagładą niektórych wysp. Tam już nikt nie przejmował się lamentami nasyłanych ekologów. Szczury wytępiono bezwzględnie co do sztuki. Najlepszym tego przykładem są wyspy Kapiti i Campbella gdzie po wielkich i stuprocentowo skutecznych akcjach deratyzacyjnych powróciło normalne życie.



Czerwone i różowe szczury, które mogą spowodować całkowite unicestwienie Polski to nie jest bynajmniej gatunek endemiczny. Zostały one tu nad Wisłę przywleczone przez Stalina i właśnie żeruje na Polsce już ich drugie i trzecie pokolenie. Wystarczy tylko przypomnieć wpis zamieszczony na Facebooku przez Krzysztofa Pacewicza, synalka publicysty ze stajni Michnika, Piotra Pacewicza.



Oto jak zareagował on na wieść, że ludzie młodzi w ostatnich wyborach w większości głosowali na prawicę: Błagam, niech ktoś pozbędzie się młodzieży w wieku 13-19 lat metodą dowolną, nawet przypominającą ludobójstwo lub obóz śmierci!



Tak oni, jak i kolejne ich mioty już nigdy się nie zmienią, ani nie ucywilizują, choć jak dzisiaj widzimy już dawno onuce, walonki i kufajki pozamieniali na kreacje od Prady. Oni za patriotyczne hasło „Obudź się Polsko” stawiali polskim patriotom zarzuty nazizmu, faszyzmu porównywali ich do Hitlera i przestrzegali przed kolejnym Holokaustem. Dziś ta szczurza banda nie protestuje, kiedy zwyrodniały szczeniak i synalek jednego z tropicieli faszyzmu ze stajni Michnika nawołuje do wymordowania większej części młodej populacji Polaków.

Gdzie jest Tate Redaktor? Czy zwołuje kolejną konferencję dotyczącą nadchodzącego z Czerskiej zagrożenia faszyzmem, a właściwie już wprost ludobójstwem? Gdzie zaszył się ten tropiciel mowy nienawiści i antysemityzmu błazen z profesorskim tytułem Ireneusz Krzemiński i cała wataha jego załganych kolesiów?



Oczywiście ja nie mam na myśli odszczurzania przeprowadzonego w sposób dosłowny i polegającego na rozrzucaniu trutek i zastawianiu pułapek w postaci wybuchających podróbek markowych zegarków co niechybnie w pierwszej kolejności pozbawiłoby przedramion Aleksandra Kwaśniewskiego i Sławomira Nowaka. Tej pasji kolekcjonowania czasomierzy odziedziczonej po sowieckim żołdactwie nie potrafili przecież wyzbyć się do dziś.



Ja myślę o akcji odszczurzania Polski przeprowadzonej bezlitośnie i odważnie oraz w sposób zaproponowany przez Wojciecha Cejrowskiego w jednym z programów „Bliżej”, Jana Pospieszalskiego, kiedy powiedział:

Powinno się ich wszystkich wypieprzyć do kanału. Tych wszystkich sędziów. Jednym ruchem ręki jak pionki z szachownicy. Wszystkich WON. Nawet jak któryś był niewinny, wszystkich WON, bo to jest stary system. Nie mogą starego systemu reprezentować w nowym państwie sędziowie. Wszystkich WON. Niech nie będą pociągnięci do odpowiedzialności, ale wszyscy WON. Służyli tamtemu systemowi i umieli się w nim odnaleźć. Wszyscy WON. Ten jeden czy drugi niewinny nie będzie miał pretensji, bo odejdzie w tłumie innych brzydkich i nie będzie miał do Polski pretensji. Chętnie się zgodzi. Ja byłem ostatni sprawiedliwy, ale chętnie odejdę po to, żeby odeszli wszyscy pozostali. Wszystkich WON. I wszystkich policjantów starego systemu, dawnych milicjantów. Wszystkich WON.I wszystkich urzędników starego systemu. Wszystkich WON. Wszystkich WON, nie mamy do nich zaufania. Służyli Moskwie teraz będą służyli Brukseli…nie wiem komu. Albo staremu systemowi, który siedzi gdzieś pod powierzchnią i broni jeden drugiego… i Kiszczak obiecywał, nic wam nie będzie. Wszyscy WON!



Artykuł opublikowany w Warszawskiej Gazecie

Dla wirtualnej Polonii autor:

Mirosław Kokoszkiewicz


Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » DERATYZACJA PO POLSKU, CZYLI WSZYSCY WON!

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny