Grupa: Administrator 
Posty: 7596 #1383000
Od: 2012-7-24
| Za: http://babol.pl/kat,1025465,wid,15536560,wiadomosc.html
W ostatnim czasie wydawało się, że Mario Balotelli nieco się uspokoił. Słynący z regularnych i przedziwnych wybryków napastnik reprezentacji Włoch odszedł z Manchesteru City do AC Milan i wydawało się, że rodzime powietrze działa na niego uspokajająco. Ciągle jednak jest starym dobrym (a może dla niektórych złym) Balotellim, zdolnym dosłownie do wszystkiego.
Ostatnimi czasy zmieniający kobiety jak rękawiczki włoski piłkarz wdał się w relację z belgijską modelką Fanny Negueshą. Być może jest to właśnie ostatni akord tego romansu, jako że Balotelli znowu nagadał głupot, a sprowokowali go do tego hiszpańscy dziennikarze. Wszystko w kontekście rewanżowego meczu półfinału Ligi Mistrzów pomiędzy Realem Madryt i Borussią Dortmund.
W pierwszym meczu Niemcy zwyciężyli 4:1 i niewielu daje Realowi szanse na odrobienie strat. W futbolu jednak wszystko jest mozliwe, a dziennikarze z Hiszpanii pytali o zdanie w tej sprawie znane postaci europejskiej piłki. Głosu udzielono także Balotellemu, a ten oryginalność ma w DNA. W całą sprawę wmieszał swoją wybrankę serca i prawdopodobnie skończy się to dla niego w przykry sposób.
- Nie wierzę w awans Realu. Moim zdaniem Borussia Dortmund zapewniła sobie awans już w pierwszym spotkaniu. Cudów nie ma - zaczął w normalny i wyważony sposób Włoch. Po chwili jednak nie pozostawił wątpliwości co do swojej natury. - Jeżeli jednak Realowi uda się awansować, to pozwolę wszystkim jego piłkarzom przespać się po jednym razie z moją dziewczyną - powiedział.
Bardzo nierozważne były to słowa, w szczególności dlatego, że jeszcze niedawno na łamach "Vanity Fair" Balotelli twierdził, że Fanny jest pierwszą kobietą w jego życiu, z którą czuje się od początku do końca komfortowo. Swoją dobrą grę w Milanie i brak jakichkolwiek ekscesów przez kilka miesięcy, zawdzięczał zapewne spokojowi ducha, który dała mu ciemnoskóra modelka. Z jej strony otrzymał także dowód miłości - 22-latka wytatuowała sobie bowiem jego imię na wewnętrznej części ramienia.
Teraz Balotelli nierozważnie naraził na szwank jej reputację i zapewne trudno będzie mu się z tego głupiego dowcipu wytłumaczyć. W internecie pojawiły się już pogłoski, że Neguesha zerwała z Balotellim. Niestety wygląda na to, że ten człowiek nie zmieni się nigdy.
Roman Koń
I tak oto kolejny przykład na mądrość czarnych, ciekawe czy teraz Polki będą chciały murzyna?/MareczekX5
_________________
http://www.youtube.com/user/MareczekX5?feature=mhee
http://praca-za-prace.iq24.pl/default.asp |
