| Strona: 1 / 1 strony: [1] |
Smugi chemtrails potwierdzone! Jesteśmy zatruwani z powietrza! | |
| | TheAspartam | 07.08.2012 10:47:15 |
Grupa: Administrator
Posty: 1196 #986567 Od: 2012-7-18
Ilość edycji wpisu: 1 | Czy jesteśmy gotowi na poznanie prawdy?
Jakie mogą być, a być może są skutki manipulacji pogodowych?
ISTOTNE SKUTKI MANIPULACJI POGODOWYCH
1. Drastyczny spadek plonów w rolnictwie, degradacja rolnictwa ekologicznego i destrukcja podstaw ekonomicznych Państwa Polskiego i innych krajów. Warto dodać że polskie produkty rolne, relatywnie lepsze od unijnych, są od dawna niemile widziane przez rządy państw UE i nie tylko UE, jako znacząco konkurencyjne. Rolnictwo to ostatni filar na którym wspiera się polska gospodarka.
2. Spadek populacji pszczół i dochodów z pszczelarstwa. Poza tym zimna i mokra pogoda sprzyja także inwazji ślimaków i innych szkodników.
3. Nieopłacalność odnawialnych technologii słonecznych (np. kolektory słoneczne, wytwarzanie biomasy), upadek bądź wegetacja firm zajmujących się programami słonecznymi (kolektory słoneczne, fotowoltaika).
4. Wzrost wydatków na ogrzewanie, suszenie itp. zwiększone zużycie nośników energii takich jak gaz ziemny, węgiel, olej napędowy, energia elektryczna i związana z tym zwiększona emisja toksyn do środowiska. Setki tysięcy metrów sześciennych gazu, ton węgla i oleju napędowego, miliardy złotych dodatkowego obciążenia obywateli i Państwa.
5. Spadek dochodów z turystyki wskutek ochłodzenia klimatu.
6. Późniejsze odczuwalne rozpoczęcie dnia i wcześniejsze zapadanie zmroku. Chłodne noce.
7. Utrwalenie wizerunku Polski jako kraju szarego, biednego i smutnego o niedobrym klimacie.
8. Emigracja młodzieży motywowana nie tylko wizją zatrudnienia i zarobków ale także ucieczką od chłodu i szarości.
9. Odebranie ludziom radości życia, poczucie beznadziejności, depresje. Powszechna bieda.
10. Wzrost alkoholizmu, narkomanii i innych patologii społecznych.
11. Zwiększona śmiertelność.
12. Choroby grzybicze płodów rolnych i ludzi.
13. Brak witaminy D wytwarzanej w skórze, spadek odporności organizmów.
14. Choroby, w tym układu oddechowego, spowodowane rozpylaniem z samolotów toksycznych substancji jak pył aluminium, tlenek glinu, związki baru, związki manganu (MnSO4), wirusy, bakterie, toksyczne grzyby, nanowłókna i szereg innych. Dziwny wszechobecny kurz, inny niż obserwowany wcześniej, stale obecny na dachach samochodów, parapetach, szybach, meblach. Jest to obszerny temat którego nie sposób tu omówić.
15.Skutki uboczne to zmiany wyglądu nieba, szczególnie zmiany koloru wschodu i zachodu słońca w porównaniu z obserwowanymi przez ludzkość od stuleci. Wiele osób zadaje sobie pytanie: „Gdzie sie podziało błękitne niebo?”
16. Łączne straty dla gospodarki narodowej można oszacować na wiele miliardów zł, jeśli nie będzie w roku 2011 powodzi lub suszy lub długotrwałych opadów. Jeśli któryś z tych kataklizmów nastąpi, straty będą wielokrotnie większe.
17. Zaburzony został naturalny, na ogół regularny, rytm opadów i słońca. Na to miejsce wprowadzono ciągłe, nękające zachmurzenie bez istotnych opadów i przyćmione słońce. Inny wprowadzony scenariusz to ciągłe totalne zachmurzenie z nękającymi opadami.
18. Dalsze, nie wymienione, ponieważ nie jest możliwe przewidzenie wszystkich skutków
(Źródło: januszzagorski.pl) fragment listu otwartego do władz województwa podkarpackiego i mieszkańców Polski południowo- wschodniej z 5 lipca 2011r.
Teoria przestała być teorią, jest naszą szarą rzeczywistością !
Sprawa chemtrails, czyli teorii spiskowej zakładającej, ze jesteśmy zatruwani przez smugi kondensacyjne, wzbudza nieustannie mnóstwo kontrowersji. Co ciekawe, jest to jedna z tych spiskowych teorii dziejów, która powoli zyskuje potwierdzenie w faktach. Czy jesteśmy gotowi na poznanie prawdy?
Jest jedną z wielu teorii spiskowych, które zrobiły karierę na przełomie XX i XXI w. I jedną z tych, na którą ludzie coraz częściej zaczynają spoglądać zupełnie innym okiem. Zgodnie z hipotezą, uznawaną dotąd w wielu kręgach za absurd, w smugach kondensacyjnych, pochodzących z silników samolotów odrzutowych, miałyby się znajdować substancje służące np. do zatruwania ludzkości. Nie, to nie żart! Środki toksyczne miałyby być rozpylane przy pomocy białych pasów, które ciągną się za samolotami, a które idealnie widać w pogodny dzień – zazwyczaj na błękitnym niebie zauważyć można swoistą siatkę utworzoną z niezwykłych, generowanych przez przelatujące samoloty, pasm.
Czy jesteśmy gotowi na poznanie prawdy? (fot. NASA)
Przez wiele osób teoria ta – często łączona z projektem NWO (skrót od: New World Order – Nowy Porządek Świata) – była przez długi czas wyśmiewana. Część ludzi nazywało ją niedorzeczną. Teraz, za sprawą naukowców związanych bezpośrednio z Waszyngtonem, okazuje się, że naprawdę coś jest na rzeczy.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ FILMY » DARMOWA REJESTRACJA
Wielkie poruszenie wywołały w ostatnich miesiącach słowa doradcy prezydenta Stanów Zjednoczonych – Johna Holdrena. Konsultant ds. nauki itechnologii, w czasie oficjalnego wystąpienia, potwierdził poniekąd słynną teorię spiskową. Dlaczego „poniekąd”? Człowiek Obamy nie przyznał się – co zrozumiałe – do zatruwania ludzi z powietrza. Ujawnił jednak, że w ramach tzw. geo-inżynierii prowadzone są opryski. Wytłumaczył, że celem podobnych zabiegów jest… walka z globalnym ociepleniem.
Komentatorzy nie mają wątpliwości – prominentny naukowiec i prawa ręka najważniejszego człowieka na świecie przyznał w dość zawoalowany sposób, że zjawisko chemtrails to nie mit. John Holdren wyznał, że prowadzone są eksperymenty, w czasie których do powietrza uwalniane są cząsteczki baru, magnezu, aluminium, nano-włókien oraz innych substancji. Naukowiec uważa, dzięki takim zabiegom ograniczane jest oddziaływanie promieni słonecznych na naszą planetę. W ten sposób władze rzekomo prowadzą walkę ze zjawiskiem globalnego ocieplenia.
Aby lepiej zrozumieć znaczenie słów prezydenckiego doradcy, należy zapoznać się z raportem Narodowego Instytutu Zdrowia, w którym można przeczytać, że tzw. geo-inżynieria jest bezpośrednio odpowiedzialna za pojawiające się w organizmach ludzi neurotoksyny. Przedostają się one do ludzkiej krwi oraz płuc. Mogą też prowadzić do wystąpienia stwardnienia rozsianego.
Słowa Johna Holdrena wprawiły wiele osób w osłupienie. W jednej chwili okazało się, że głupcami byli nie ci, którzy głosili absurdalną – wydawałoby się – teorię na temat rozpylania do atmosfery tajemniczej substancji, ale ci, którzy się z niej naśmiewali i określali ją mianem absurdu.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ FILMY » DARMOWA REJESTRACJA
Rewelacje zaprezentowane przez amerykańskiego naukowca dziwią tym bardziej, że w ostatnim czasie przeprowadzono szereg badań, które pokazują, że walka z globalnym ociepleniem nie ma większego sensu. Dlaczego? Niezależni eksperci uważają, że obecnie nie obserwujemy zjawiska globalnego ocieplenia, a za zachodzące zmiany klimatyczne z pewnością nie odpowiada człowiek. Specjaliści z Syracuse University, na podstawie dokonanych analiz, poinformowali niedawno, że proces podwyższania się temperatury na Ziemi zachodzi cyklicznie, ale obecnie nic takiego nie obserwujemy. Mało tego, naukowcy uważają, że w tej chwili: temperatury na Ziemi się obniżają, a pokrywy lodowe w rejonie biegunów wcale się nie kurczą. W żadnym razie nie można też twierdzić, że to emisja CO2 odpowiada za ekstremalne zjawiska pogodowe.
Po co zatem naukowcy związani z Białym Domem, potwierdzając hipotezę chemtrails, która przez lata była obiektem drwin, tłumaczą to walką z globalnym ociepleniem, które – jak wskazuje coraz więcej badań – nie istnieje?
To jest wszędzie!
Szerokim echem odbiły się w ostatnim czasie zdjęcia, które zostały wykonane przez satelitę meteorologicznego. Opublikowane przez NASA fotografie przedstawiały obraz zmian pogodowych, które zaszły w ciągu kilku godzin od pojawienia się smug kondensacyjnych. Okazało się, że chmury, które powstają po przelocie samolotu, utrzymując się przez wiele godzin, mogą doprowadzić do całkowitej zmiany pogody.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ FILMY » DARMOWA REJESTRACJA
Niesamowite zdjęcia przedstawiają sytuację nad Oceanem Atlantyckim, w rejonie Nowej Fundlandii. Obserwacja wykazała, że smugi powstałe w wyniku przelotu samolotów, utrzymywały się nawet przez 14 godzin, prowadząc do pojawienia się rozległych, pierzastych chmur, które określane są mianem cirrus – poinformował dziennik „Daily Mail”.
„Ogólnie rzecz biorąc, smugi tworzą dodatkową pokrywę w postaci chmury cirrus” – powiedział Patrick Minnis z NASA. Źródło: wp,pl, niesamowite.pl, (fot. Thinkstock)
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
| | | marcus | 17.05.2014 13:45:11 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2113 #1843370 Od: 2014-5-4
Ilość edycji wpisu: 1 | Orwellowski świat stał się naszą rzeczywistoscią!
Naprawdę pora się obudzić! Próbują nam robić wode z mózgu a my śpimy. Orwellowski świat, opisany w książce:"Rok 1984" był uważany za futurystyczny wymysł. Niestety nasza codzienność jest bardziej do tego wymysłu podobna niż większość z nas mogła by sobie wyobrazić...
Poniżej prezentujemy jeden z wielu przykładów manipulacji i prania naszych mózgów, mających na celu pasywne przystosowanie naszej świadomości do nowej rzeczywistości. Pasywne, czyli bez wywolywania kontrowersji i możliwych negatywnych skutków.
Czy wiecie, że właśnie "odkryto" kompletnie nowy rodzaj chmur ? Są to chmury, które wyglądają na burzowe, lecz nie dają deszczu. Nie ma też żadnej burzy. Po prostu po jakimś czasie chmury te się rozplywają. Najlepsze jest to, że łagodniejsze wersje takich chmur obserwujemy tu w Holandii dość często. Tworzą się one często z samego rana po bardzo gęstych przelotach samolotów w nocy, które pozostawiają smugi ... (teraz znów będzie dyskusja czy to chemtrails czy tez contrails). Przy najbliższej okazji postaramy się zrobić zdjęcia takiego nieba. Są to praktycznie dokładnie takie same chmury jak na ostatnim zdjęciu poniżej.
Powstaje przy tym wszystkim tylko jedno pytanie: jak można odkryć nowy rodzaj, tak przecież masywnych i nisko wiszących chmur ? Międzynarodowy rejestr chmur został ostatnio zmodyfikowany w 1953 roku !
Jak naukowcy mogli takie chmury aż przez 56 lat przeoczyć ? Oczywście, że jest to niemożliwe.
Nie chodzi więc tutaj o żadne odkrycie, ale o zidentyfikowanie nowo powstałego rodzaju chmur. Nie bez przyczyny jest to jednak inaczej sformułowane !!!
Kiedy mówimy o odkryciu, to w podtekście mowa jest o czymś, co mogło by istnieć już bardzo długo, a tylko teraz zostało odkryte. Automatycznie likwiduje to niewygodne pytania.
W drugiej wersji jednak, jasno mówi się o czymś nowym. Wtedy powstało by automatycznie pytanie: a dlaczego tak się teraz dzieje, a przedtem nie ?
Z tym naukowcy mieliby dużo więcej problemów, ponieważ musieli by podać jakieś wiarygodne przyczyny. Istniała by możliwość, że zmieniły się ważne czynniki w naszym środowisku, które z jednej strony pozwalają teraz takim chmurom się tworzyć, a z drugiej strony mogą stanowić zagrozenie dla nas. To oczywiście wywołało by popłoch i sprowokowało by dalsze pytania. Była by to niezręczna sytuacja dla niektórych. Dzięki jednak zastosowaniu słowa: ODKRYCIE, unika się niepotrzebnych dyskusji i stwarza odczucie, że wszystko jest w jak najlepszym porządku...
Czy już dostrzegacie tą manipulację ?
Następnym krokiem jest zadbanie, aby cały świat, w odpowiedni sposób się o tym dowiedział.
Wiadomość ta jest więc rozprowadzana, jako ważna, do wszystkich głównych mediów na świecie. I media tą, wiadomość taką natychmiast publikują (oh - jakie one są posłuszne). Jak się przyjrzycie tekstom, to zauważycie, że teksty te merytorycznie, praktycznie prawie wogóle się od siebie nie różnią i wszystkie media prezentują te same zdjęcia, które zostały im centralnie dane do dyspozycji (poza włoskim portalem La Stampa).
Taka kampania medialna jest koniecznym zabiegiem, mającym na celu obleczenie dyskusji wokół Chemtrails w pseudo-naukową powłoczkę.
Kiedy ktoś później wskaże dziwne chmury, ludzie bedą mówić: przecież to jest asperatus - jeden ze znanych i oficjalnie istniejących rodzajów chmur... każdy to przecież wie.
W ten sposob sankcjonuje i unormalnia się coś, co jeszcze przed chwilą było dziwne i dyskutowalne.
Witamy więc w Orwelllowskim Świecie !
W poniższych linkach podajemy przykłady wyżej opisanej kampanii prasowej o światowym zasięgu. Musimy sobie uświadomić, że jest to tylko przedział czasowy 1 tygodnia od kiedy wiadomość ta została puszczona w obieg, a już cały świat się o tym - w ten sam sposób - dowiedział !!! :
Po polsku:
http://portalwiedzy.onet.pl/125807,6,1,0,galeria_media.html http://kopalniawiedzy.pl/chmura-asperatus-nowa-Miedzynarodowy-Atlas-Chmur-Swiatowa-Organizacja-Meteorologiczna-7649.html
Po angielsku:
Prasa - Wielka Brytania
http://www.dailymail.co.uk/sciencetech/article-1189877/The-cloud-Meteorologists-campaign-classify-unique-Asperatus-clouds-seen-world.html http://www.telegraph.co.uk/scienceandtechnology/science/sciencenews/5411412/New-type-of-cloud-found.html
National Geographic
http://news.nationalgeographic.com/news/2009/06/photogalleries/new-cloud-pictures/
Prasa - Włochy:
http://www.lastampa.it/_web/cmstp/tmplrubriche/ambiente/grubrica.asp?ID_blog=51&ID_articolo=1037&ID_sezione=76&sezione=Ambiente#
Prasa Francja
http://www.futura-sciences.com/fr/news/t/climatologie-1/d/lasperatus-un-nouveau-nuage_19479/
Mozna by tak było ciągnąć bez końca. Zastanówcie się nad powyższym tekstem...
W ten sposób "rozgywanych" a raczej "rozmywanych" jest duzo więcej kwestii naszej codzienności. Po jakimś czasie, wszyscy myślimy ramowo - w jednakowy sposób - o sprawach, które są ważne dla elit rządzącyh. Jest to globalne pranie mózgu...
Inne - mniej ważne -kwestie, zostawiane są nam, w stanie mniej naruszonym po to, abysmy mogli zachować uczucie różności. Dzięki temu nie zauważamy ich działalności. Proces ten posuwa się jednak do przodu i nawet nie zauważamy, jak głęboko już w tym siedzimy.
A teraz prezentujemy zdjęcia owych "nowych chmur":
|
| Strona: 1 / 1 strony: [1] |
<< Pierwsza | < Poprzednia | Następna > | Ostatnia >> |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|